Posła Platformy Obywatelskiej spytaliśmy, czy rozważa możliwość kandydowania na prezydenta Torunia?
- Nie, nie rozważam takiej możliwości. Spotkałem się z taką opinią, że jeśli ktoś spełnia się w danej funkcji, to postrzega się go jako kandydata do innej funkcji. Oceniany jestem, choćby przez niezależne stowarzyszenia, jako ten, który mandat poselski wypełnia dobrze i chciałbym nadal to robić. Nie jestem przekonany co do tego, że przekładałoby się to również na bycie dobrym prezydentem miasta. Stąd nie zamierzam ubiegać się o ten urząd.