Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy.
Niezależnie od tego, bezzwłocznie po otrzymaniu wniosku od koncesjonariusza, GDDKiA zwróciła się z prośbą o rozważenie okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę decyzji o podwyższeniu opłat.
Zdaniem GDDKiA, koncesjonariusz nie wziął pod uwagę wyjątkowych okoliczności gospodarczych oraz zmieniającej się sytuacji społeczno-ekonomicznej. W okresie pandemii wiele instytucji, podmiotów finansowych i przedsiębiorstw podejmuje zgoła odmienne działania, obniżając stawki opłat.
GDDKiA zwraca uwagę, że stawki na autostradach zarządzanych przez siebie od lat pozostają niezmienione. Ustalone są rozporządzeniem ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z 2012 r. Dla pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 tony stawka opłaty za przejazd 1 km autostrady wynosi 10 gr.
Tymczasem za przejazd 61-kilometrowego koncesyjnego odcinka Katowice - Kraków zapłacimy na bramkach dwukrotnie po 12 zł (ok. 39 gr za 1 km). Dotychczas za przejazd pojazdami samochodowymi do 3,5 tony opłata na każdej z dwóch bramek wynosiła 10 zł (ok. 33 gr za 1 km).
Groźny wypadek na autostradzie A4 pod Opolem. Dwie osoby ranne, dwie nie żyją
Zmiana stawki opłat może prowadzić do przeniesienia się części ruchu na drogi alternatywne do autostrady A4, co stoi w sprzeczności z rolą, jaką mają pełnić autostrady w systemie komunikacyjnym.
GDDKiA podkreśla, że część dróg określonych w załączniku do umowy koncesyjnej jest w sposób bardzo istotny obciążona ruchem i posiada znikome rezerwy przepustowości. Wzrost stawek opłat przyczyni się bezpośrednio do zwiększenia ruchu na tych drogach, co może istotnie, negatywnie wpłynąć na możliwości obsługi przez nie ruchu lokalnego oraz na poziom bezpieczeństwa.
