https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jej "głowy" chce wojewoda, ale mandat jest pod ochroną kolegów

Przemysław Decker
Jadwiga Konieczna z klubu PiS/RdG
Jadwiga Konieczna z klubu PiS/RdG
Choć jej "głowy" domaga się wojewoda, radna na razie nie straci swojego mandatu. Samorządowcy z wszystkich klubów stanęli za nią murem.

www.pomorska.pl/grudziadz

Więcej aktualnych informacji z Grudziądza znajdziesz również na podstronie www.pomorska.pl/grudziadz

Uchwałę w sprawie pozbawienia mandatu rajcy mieli podjąć na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Wnioskował o to wojewoda Rafał Bruski, którego zdaniem radna złamała prawo, gdyż prowadziła działalność gospodarczą z wykorzystaniem majątku komunalnego.

Chodzi o to, że Jadwiga Konieczna posiadała 5 proc. udziałów w restauracji "Żak", która mieści się w wynajmowanym od miasta lokalu.

Tych argumentów nie podzielili radni, którzy zrezygnowali z podejmowania uchwały w tej sprawie.

- Wojewoda nie ma racji - mówił m.in. Michał Czepek, z Platformy Obywatelskiej.

Inne zdanie w tej sprawie mają jednak pracownicy Urzędu Wojewódzkiego.

- Procedura jest wszczęta. Radni mieli 30 dni na podjęcie uchwały w sprawie uchylenia mandatu. Ten termin jeszcze nie minął - tłumaczy Piotr Kurek, rzecznik prasowy wojewody.

Gdy minie, wojewoda wyda uchylające mandat tzw. zarządzenie zastępcze. Radna będzie mogła się od niego odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kalina
dlaczego w chwili tworzenia listy kandydatów nie sprawdza się takich spraw , skoro prawica namówiła panią Konieczną do bycia radną to powinna sprawdzić, czy nic nie koliduje a tak zacna kobieta ma teraz tylko nieprzyjemności i po co to jej?
~gość~
Uważam, że jeśli raz decyzję podejmował wojewoda to i tym razem należało postąpić podobnie.A Malinowski doskonale wiedział jaka będzie decyzja Rady.
G
Gość
Jeżeli oglądaliście TV SM to pokazano jak prezydent zaapelował do radnych aby sprzeciwili się wojewodzie i wszyscy radni (17 szt. ) jak jeden mąż zagłosowali tak jak chciał RM. Przecież w ten sposób radni pokazali, że wojewodę i jego prawników mają w d.......... A radna-bezradna nadal bedzie pobierać diety i śmiać się z wszystkich do czasu jak było z Kuflową. Skandal
u
urzędnik
BYŁY RADNY I TAK NIECH POZOSTANIE JA WIEM KTO DONIÓSŁ DO WOJEWODY I TO NIE BYŁ MIZERA ALE TY GŁÓWKUJ DALEJ BO NIC INNEGO NIE MASZ DO ROBOTY PO PROSTU MASZ PROSTACKIE MYŚLENIE CHYBA WIEM PAN ŁUKASZ CI WLAZŁ ZA SKÓRĘ I DOBRZE NALEŻAŁO CI SIĘ. tYLKO PLOTAMI SIE ZAJMUJESZ BO NIC INNEGO NIE POTRAFISZ
~gość~
HA,HA a ty słyszałeś!
b
b.radny
Rozpowiadał po Urzędzie, że wspólnie z kolega - Fachowcem opracowali te pisma do Wojewody
v
v
W dniu 27.11.2009 o 10:04, b.radny napisał:

Dziwi mnie postawa Mizery, że kabluje do wojewody na koleżanki i kolegów, a od radnych nie dostaje za to "kocówy"



Może jakies dowody Panie były radny? Stare porzekadło mówi "przyjaciół boje się więcej niż wrogów". Może Pani Konieczna powinna poszukac dookoła siebie raczej? Bo widzi pan, mnie dziwi postawa Mizery, że zamówił te niemieckie tramwaje i że zlecił rozbudowe solanek. Dziwi mnie, że Mizera przyczynił sie do zatrucia środowiska lokalnego i zaniechał renty planistycznej. W ogóle powinien odpowiedzieć za gradobicie i susze jakie nas czasami nawiedzają. A tak na poważnie, to do tej pory sądziłem, że jest Pan zwyczajnym ignorantem. Dzis widzę, że jest Pan SZKODLIWYM ignorantem Panie były radny.
l
lewy
Jeszcze dopisz,że razem z Mizerą list zaniosłeś do skrzynki, albo widziałeś jak wrzuca.Coś za bardzo przeszkadza niektórym ten Pan.
F
Franz
"Leonard Borowski " - to ty się ośmieszasz. Nie ma spraw dużych albo spraw małych. Są sprawy. Poprostu. Chłopino, chyba całe życie spędziłeś na roli albo w fabryce. Jak masz plesc głupoty, nie wypowiadaj się. To mi pachnie " proletariatem ". Dobrze, żebys z tego cos zrozumiał.
b
b.radny
Dziwi mnie postawa Mizery, że kabluje do wojewody na koleżanki i kolegów, a od radnych nie dostaje za to "kocówy"
R
RUMAK
Jak byscie znali prawo, to byscie wiedzieli, że Jadzia "poleci" . To tylko kwestia czasu. Jej los przesądzony jak Kuflowej !!!!!
G
Gość
Dajcie Jadzi spokój, dojedzie do końca- ato już za chwilę.
s
seba
W dniu 26.11.2009 o 22:44, Leonard Borowski napisał:

Pan wojewoda zajmuje się pier...mi. Ośmiesza się chłopina. Tylko uzasadnia moją opinię, którą mam od dawna na temat znikomej przydatności społecznej wszelkich urzędów i komend wojewódzkich... Komu to jest potrzebne ?



LB, pan jesteś z UPR, czy z Grudziadzkiej Republiki Kolesi?! To nie wojewoda się ośmiesza, tylko sama zainteresowana i stado bezwolnych radnych, którzy w pierwszej kolejności, mają postępować zgodnie z obowiązujęcym prawem! O stronie moralnej nie chce mi się nawet pisać, ponieważ za drobne "prezenciki" ( np. zatrudnienia pociotków, a nawet "poklepanie po pleckach" ) są w stanie sprzedać istotne dla miasta rozstrzygnięcia, na pniu. Przecież pani JK, nie musi być radną, bo w gruncie rzeczy - powiedzmy sobie szczerze - i tak niewiele wnosi do prac rady miejskiej... Poza tym, przynajmniej dwuznacznie wygląda sytuacja, kiedy to z jednej strony współprowadzi się lokal prywatny, a z drugiej zawiaduje się kuchnią szpitalną, wydającą każdego dnia setki posiłków...
L
Leonard Borowski
Pan wojewoda zajmuje się pier...mi. Ośmiesza się chłopina. Tylko uzasadnia moją opinię, którą mam od dawna na temat znikomej przydatności społecznej wszelkich urzędów i komend wojewódzkich... Komu to jest potrzebne ?
~gość~
Niech,jak poprzednio decyduje wojewoda.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska