
Z kim rozmowy się nie powiodły?
JERZY KANCLERZ: W sumie naliczyłem 32 nazwiska z którymi miałem kontakt, ale w tej grupie byli też tacy, którzy sami inicjowali rozmowy. Ja na swojej liście miałem czternaście nazwisk, w tym taki optymalny skład i mogę powiedzieć, że w 90 procentach udało się zrealizować plan. Kilka rozmów nie zakończyło się po mojej myśli, ale te najważniejsze nazwiska dla mnie i chyba też dla kibiców, są w Polonii. Informacje krążyły różne, kwoty z kosmosu też, ale ja zachowam dla siebie pewne sprawy. Co było w gabinecie, tam zostaje.
CZYTAJ DALEJ >>>>

Abramczyk Polonia wydaje się dość mocna. A rywale? Kto będzie najgroźniejszy?
JERZY KANCLERZ: Wybrzeże ma dobry skład: Pieszczek, Jamróg i Kułakow to naprawdę mocna trójka. Ostrovia z Kllindtem i Gapińskim też prezentuje się nieźle, Krosno może zaskoczyć. Zobaczymy, co zrobi prezes Mrozek z Rybnika. Choć najwięcej mówiło się, że trafią tam Lyager lub Zengota, a oni są u nas. Teraz nie zostało już dużo dobrych zawodników do wzięcia. Poczekamy jeszcze tydzień i będziemy oceniać siłę poszczególnych drużyn. Jestem jednak przekonany, że w całej lidze pozycję zawodnika do lat 24 najmocniej mają obsadzone Polonia z Lyagerem i Start z Jacobsenem. To oczywiście tylko teoria, bo sezon sezonowi nierówny. Zobaczymy, czy obaj podtrzymają formę, czy może ktoś wyskoczy jako wielka niespodzianka. Na pewno liga zapowiada się bardzo ciekawie.
CZYTAJ DALEJ >>>>

Doczekamy się trenera, menedżera w Polonii?
JERZY KANCLERZ: Będzie, przedstawimy go pewnie na początku roku. Będzie odpowiadał głównie za młodzież, na pewno zdejmie mi z barków część odpowiedzialności. Trener będzie w klubie, a Jerzy Kanclerz - uprzedzam kibiców - nadal będzie jeździł na Grand Prix (śmiech).
CZYTAJ DALEJ >>>>

Pozostaje tylko czekać na nowy sezon
JERZY KANCLERZ: Zanim nadejdzie, chciałbym serdecznie podziękować za ten rok. Kibicom, władzom miasta i wszystkim sponsorom. Przede wszystkim jednak zawodnikom, którzy byli z nami, a teraz się żegnamy.
W pierwszej kolejności Kamilowi Brzozowskiemu, kapitanowi drużyny. Bez niego Polonia nie byłaby w tym miejscu, w którym jest. To dobry zawodnik i świetny człowiek, życzę mu jak najlepiej. Żałuje, że musieliśmy się rozstać. Dziękuję też pozostałym; Dawidowi Lampartowi, Tomkowi Orwatowi, Mateuszowi Jagle, Patrykowi Rolnickiemu. Każdy miał swój wkład w odbudowę tego klubu.