Przetarg na wynajem Węgliszka wygrał Paweł Leszczyński z firmy Sleepy CAT i, jak wynika z umowy, będzie tam nadal kawiarnia artystyczna o tej samej nazwie.
Przeczytaj także:MCK zakończył "Tajemnice w Węgliszku". To też prawdopodobnie koniec samego Węgliszka
Jak ustalił portal gazeta.pl Paweł Leszczyński był stałym bywalcem bydgoskiego Węgliszka , który w obawie, że ktoś tam postanowi zrobić dyskotekę lub kolejny zwykły pub, stanął do przetargu.
Czytaj e-wydanie »