Z przytoczonej przez Piotra Sadowskiego petycji wynika, że wykonawca pomnika Flisaka, Ryszard Kaczor już w fazie projektowej miał stawiać warunek posadowienia go w otoczeniu wody i z wytryskującą spod pomnika spienioną wodą. - Wiem to, ponieważ właśnie mnie postawił zadanie zaprojektowania i nadzorowanie wykonania przez Wodociągi takiej instalacji wodnej fontanny - wyjaśnia inż. Piotr Sadowski.
Rzeźba z fontanną w okresie wiosenno - letnim przez długie lata była jedną z najchętniej odwiedzanych atrakcji miasta, a ochłody w upalne dni przy falach wydobywających spod Flisaka z chęcią szukały najczęściej dzieci.
Niestety, od kilku lat fontanna przestała działać. A stało się tak odkąd - zdaniem Piotra Sadowskiego - administrowanie tą rzeźba po Wodociągach przejął Miejski Ośrodek Rekreacji i Wypoczynku. Stąd o przywrócenie funkcji fontanny, ale także i nadzoru nad nią przez Wodociągi, Piotr Sadowski upomniał się podczas spotkania z prezydentem Glamowskim poświęconemu grudziądzkiej kulturze. Czytamy też. m.in. "Dla firmy, która nie wykonała tej instalacji, prawidłowe jej działanie może stanowić problemy".
To techniczny problem. W tym sezonie fontanna powinna działać na nowo
Prezydent Maciej Glamowski zapewnił, że problem jest znany i zgodził się, że jest on "natury" technicznej.
- By na nowo fontanna zaczęła działać musimy zmienić jej system zasilania wodą - wyjaśniał Maciej Glamowski. - Wymaga to rewitalizacji, ale projekt mamy i zrobimy wszystko, aby w tym sezonie normalnie funkcjonowała. I zapewnia: - Nam też zależy na tym by Flisak był Flisakiem. To symbol Grudziądza.
Czytaj także
Przypomnijmy. Mosiężnego flisaka stworzył w 2005 roku grudziądzki rzeźbiarz Ryszard Kaczor. Figura stoi w pobliżu Bramy Wodnej. Ma 2,30 metra wysokości i stoi w wodzie. Fontannę - gdy działała - zasilała woda z kanału Trynka, uchodzącego nieopodal do Wisły.
.
