Jeziora Wielkie. Marek Maruszak musiał ustąpić miejsca nowemu wójtowi gminy. Nastał czas na 100 procent

Zbysław Woźniakowski może już w pełni rządzić gminą. Podczas ślubowania powiedział do zebranych: - Powtarzałem podczas kampanii, że moje gospodarowanie, będzie przy waszym udziale, że będziecie współdecydować o rozwoju gminy i tak się stanie.

Pole bitwy jest już puste

Nowy wójt mówi, że po wyborach "pole bitwy zostało oczyszczone, a kurze już opadły" i czas przystąpić do realizacji programu wyborczego.

- Zakopujemy topór wojenny. Nie będzie podziałów partyjnych, bo musimy pracować, by gmina się rozwijała - podkreśla Woźniakowski.

Dotychczasowi przeciwnicy polityczni odchodzącemu wójtowi dyplomatycznie podziękowali za sześcioletnie zarządzenie gminą.

- Mam nadzieję, że nieporozumienia puścimy w niepamięć - mówił po ślubowaniu nowego wójta Jarosław Graczyk, przewodniczący rady gminy.

Z większością jest łatwiej

A Dariusz Kurzawa, wicemarszałek województwa i szef gminnych struktur PSL, które postawiło w wyborach na Marka Maruszaka dodawał: - To były trudne lata (kadencja Maruszaka - przyp. red.), od wyłączania światła, po zamykanie szkół, by wyciągnąć gminę z zapaści finansowej. Nowe władze mają pole do popisu. Chcę zapewnić, że "kurz rzeczywiście opadł" i my będziemy służyć pomocą i radą.

- Ponad połowa głosujących mieszkańców dała mi czerwoną kartkę. Rozpoczyna się realizacja programu Polskiej Partii Pracy i Piasta Mogileńskiego, czyli 100 procent zmian - mówił odchodząc ze stanowiska Marek Maruszak - Jest jednocześnie realizacja obietnic wyborczych. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że w czasie mojej kadencji funkcjonowały niesamowite układy, były "przekręty", "przewałki", panował reżim w naszej gminie. Proponuję panu wójtowi przekazanie tych spraw do wyjaśnienia prokuraturze, CBA i innym instytucjom. Niech te instytucje wyjaśnią nieprawidłowości i pan wójt poinformuje o nich na sesji, za pośrednictwem mediów.

Marek Maruszak dodał też, że nowy wójt ma większość w radzie, czyli to co jest potrzebne do realizacji obietnic.

- Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, że spełnia obietnice. Życzę tego i za 4 lata gmina będzie kwitła.

Wystąpienia odchodzącego wójta nie skomentował ani Zbysław Woźniakowski, ani przewodniczący Jarosław Graczyk.