Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joker Świecie z brązowym medalem

Jakub Keller
Jakub Keller
Podopieczne Andrzeja Nadolnego przed własną publicznością świętowały największy sukces w historii klubu
Podopieczne Andrzeja Nadolnego przed własną publicznością świętowały największy sukces w historii klubu Jakub Keller
Siatkarki ze Świecia po wygraniu ,,złotego seta” w meczu z WTS Solna Wieliczka zajęły 3. miejsce w I lidze siatkówki kobiet.

Joker Mekro/energoremont Świecie - Wts solna wieliczka 0:3 (23:25, 27:29, 23:25)
Złoty set: 15:13
Joker: Sobolewska, Szczygioł, Majkowska, Kubacka, Dorawska, Wyrwa, Wenerska, Dybek, Trybuła, Gajowczyk (libero), Berkowska (libero) MVP: Sandra Szczygioł (Joker).

Przed rozpoczęciem dwumeczu, którego stawką był medal I ligi siatkówki kobiet, kluby zawarły porozumienie dotyczące zasad wyłonienia zwycięscy rywalizacji. Brąz zgarnąć miała ta drużyna, która zdobędzie więcej punktów za zwycięstwa meczowe. W przypadku identycznej zdobyczy po obu stronach o miejscu na podium decydować miał tzw. złoty set. Jokerki wygrały pierwsze spotkanie w Wieliczce 3:1. By zdobyć brązowy krążek, bez konieczności rozgrywania ,,złotego seta”, musiały więc wygrać zaledwie dwie partie.

Świadomość ta źle podziałała jednak na zawodniczki ze Świecia, które bardzo nerwowo rozpoczęły rewanżowe spotkanie. Co prawda początek pierwszej partii był dość wyrównany, ale w jej drugiej części to siatkarki WTS-u przejęły inicjatywę i systematycznie powiększały przewagę. Przy stanie 16:21 jokerki zdobyły trzy punkty z rzędu, lecz nie potrafiły pójść za ciosem, przegrywając ostatecznie do 23.

Rewolucja PiS pożera sondażowe poparcie [sondaż]

W drugiej i trzeciej odsłonie sytuacja wyglądała wręcz identycznie. Po wyrównanym początku, przyjezdne budowały przewagę, ale po zaraz po przekroczeniu bariery 20 punktów notowały minimalny przestój. Próbowały wykorzystać to świecianki, zdobywając w tym czasie kilka oczek pod rząd, lecz ani w drugim ani w trzecim secie nie zdołały dogonić zawodniczek z Wieliczki. WTS Solna wygrał rewanżowe spotkanie 3:0, a brązowy medal zaczął wymykać się z rąk zespołowi Andrzeja Nadolnego. O tym kto go zdobędzie musiał więc zadecydować ,,złoty set”.

Joker rozpoczął go dobrze, lecz nie potrafił odskoczyć na więcej niż dwa punkty.

Wieliczanki doprowadziły nawet do stanu 13:13. Ostatnie dwa uderzenia wyprowadziły jednak zawodniczki Jokera zdobywając tym samym upragniony, brązowy medal zaplecza Orlen Ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska