Joker Świecie - Orzeł Elbląg (sparing)
Joker/Mekro Świecie - E. Leclerc Orzeł Elbląg 3:1 (25:13, 25:22, 22:25, 25:16)
Joker: Brodacka, Łukasiewicz, Mrówczyńska, Warzecha, Mirosław, Hohn, Głowiak (libero) oraz Wenerska, Nowak, Asinowicz, Szewczyk, Duraj (libero)
Orzeł: Korczak, Białczak, Ilukowicz, Sosnowska, Miklasińska, Wąsik, Fota (libero) oraz Bąk, Cupisz, Ciżyńska, Tchorzewska (libero)
W środę Joker w Toruniu pokonał 3:1 Budowlanych. Dziś w takim samym stosunku ograł drugoligowca z Elbląga, który także przygotowuje się do gry w play off (zagra z Zawiszą Sulechów). Najciekawszy przebieg miały sety nr 2 i 3. W drugim długo prowadził Orzeł, chwilami 6-8 "oczkami" (15:9, 17:9, 18:11). Jednak w końcówce sprężyły się gospodynie, a elblążanki zaczęły popełniać proste błędy. Przy 20:20 Joker objął prowadzenie i nie oddał go już do końca.
Trzeci set był najbardziej zacięty. Orzeł prowadził długo 2-4 punktami, ale nie potrafił utrzymać korzystnego wyniku. Jokerki odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 20:19 i 21:20. Jednak świecianki nie poszły za ciosem tak jak w partii nr 2. Dwa autowe ataki miała Monika Nowak. Potem nieporozumienie Nowak z Paulą Mrówczyńską sprawiło, że zrobiło się 21:24. Tej przewagi siatkarki z Elbląga już nie zmarnowały. Kropkę nad "i" atakiem o blok postawiła Izabela Wąsik.
W 1. i 3. secie podopieczne Andrzeja Nadolnego górowały zdecydowanie nad rywalkami. Przypomnijmy, że przed tygodniem w Elblągu Joker pokonał Orła 4:0.
Pierwsze półfinałowe starcia z Piastem odbędą się już za tydzień w Szczecinie.