Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Joker/Mekro Świecie zabrał Zawiszy Sulechów "oczko"

(slaw)
Atak Joanny Kocemba blokują Agnieszka Warzecha (nr 8) i Anna Hohn
Atak Joanny Kocemba blokują Agnieszka Warzecha (nr 8) i Anna Hohn Sławomir Wojciechowski
W zaległym spotkaniu 11. kolejki II ligi kobiet Joker/Mekro Świecie przegrał we własnej hali z liderem z Sulechowa 2:3. Była duża szansa na zwycięstwo.

Joker/Mekro Świecie - Zawisza Sulechów

Joker/Mekro Świecie - ZAWISZA Sulechów 2:3 (25:17, 15:25, 21:25, 25:23, 11:15)
Joker: Wenerska, Hohn, Mirosław, Warzecha, Łukasiewicz, Nowak, Głowiak (1. libero) oraz Brodacka, Mrówczyńska, Asinowicz, Duraj (2. libero).
Zawisza: Placek, Wellna, Banecka, Ganszczyk, Kocemba, Ciechnowska, Rzepnikowska (libero) oraz Witkowska, Kucharska, Wodrowska, Lubera.

Gdy spotykają się te dwie drużyny, to emocje są gwarantowane. I tak było wczoraj. Prawdziwa wymiana ciosów była jednak dopiero od 3. seta.
Inauguracyjna partia zaczęła się od wyrównanej walki. Jednak od stanu 10:11 koncert zaczęły jokerki, które zdobyły 7 punktów pod rząd. Duża w tym zasługa precyzyjnej zagrywki Moniki Nowak. Miejscowe wysokiego prowadzenia nie wypuściły już z rąk. Wygrały do 17, a oprócz Nowak (skuteczna także w ataku) główne skrzypce w tej odsłonie grała Hania Łukasiewicz.

W 2. secie jakby na plac gry wyszły inne drużyny. Zaczęło się od skutecznego bloku świecianek, ale potem 7 punktów zdobyły sulechowianki, które z minuty na minutę rozkręcały się. Odskoczyły potem nawet na 12 "oczek" (18:6, 19:7), by zwyciężyć do 15.

Wymiana ciosów

Potem na parkiecie była już zacięta gra. Trzeci set wygrał Zawisza do 21. W jego połowie sulechowanki dzięki udanym dwóm atakom Magdaleny Baneckiej oraz decyzji sędziego, który odgwizdał przekroczenie linii, odskoczyły na cztery punkty (18:14). Świecianki już nie potrafiły odmienić losów tej odsłony. Jednak w następnej, dzięki determinacji i odrobinie szczęścia były minimalnie lepsze. Od remisu 13:13 wyszły na 1-2 punktowe prowadzenie. Co prawda Zawisza doprowadził do remisu 23:23, ale wówczas skutecznie zaatakowała Monika Nowak, a za chwilę piłkę w aut posłała Patrycja Kucharska. I zwycięzcę wyłonić musiał tie-break. W nim najpierw gospodynie doprowadziły swoich kibiców do euforii (prowadziły 7:1), ale po zmianie stron klasę pokazały zawodniczki z Sulechowa. Wygraną 15:11 zapewniły im skutecznymi atakami Magdalena Banecka i Kamila Ganszczyk.

Jokerki z pewnością czują niedosyt, bo lider był wczoraj do ogrania. Ale podobnie jak niedawno w Szczecinie zabrakło głównie w ich szeregach spokoju. Jednak na osłodę pozostaje im to, że Zawisza w Świeciu stracił pierwszy punkt w tym sezonie.
Dziś o godz. 16 Joker w ramach 14. kolejki zmierzy się w Poznaniu z Energetykiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska