Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Józef Szügyi Trajtler - Węgier w panteonie bydgoszczan

Hanka Sowińska [email protected] 52 326 31 33
Na zdjęciu Józef Szügyi Trajtler, węgierski inżynier i kolejarz; obok nekrolog od pracowników biura Urzędu Ruchu. Poniżej Marek Pietrzak, konsul honorowy Węgier w Bydgoszczy (na zdjęciu) był w 2013 r. inicjatorem nadania rondu u zbiegu ul. Zygmunta Augusta i Rycerskiej imienia Józefa Szügyi Trajtlera.
Na zdjęciu Józef Szügyi Trajtler, węgierski inżynier i kolejarz; obok nekrolog od pracowników biura Urzędu Ruchu. Poniżej Marek Pietrzak, konsul honorowy Węgier w Bydgoszczy (na zdjęciu) był w 2013 r. inicjatorem nadania rondu u zbiegu ul. Zygmunta Augusta i Rycerskiej imienia Józefa Szügyi Trajtlera. zbiory Haliny Stasiak / Andrzej Muszyński
31 stycznia mija 91. rocznica śmierci Józefa Szügyi Trajtlera.

Áldott legyen szeretett emléked

Tak brzmi po węgiersku inskrypcja, którą zrozpaczona żona Cecylia z córką Izabellą umieściły na nagrobnym pomniku nieodżałowanego męża i ojca Józefa Szügyi Trajtlera. Człowieka, który w najtrudniejszym dla miasta okresie ratował bydgoską kolej.

- W wolnym tłumaczeniu napis na grobie Trajtlera brzmi: "Niech będzie umiłowana pamięć po Tobie" - mówi Eryk Bazylczuk, jeden z nielicznych bydgoszczan władających językiem Franciszka Liszta, absolwent Politechniki Budapesztańskiej, współautor książki "Józef Szügyi Trajtler, Węgier z pochodzenia, bydgoszczanin z wyboru".

Z prawie nieznanego węgierskiego specjalisty od budowy mostów, dróg żelaznych i tuneli stał się Trajtler postacią, która ma już trwałe miejsce w panteonie zasłużonych dla Bydgoszczy osób.

Kiedy Józef Szügyi Trajtler zdecydował, że obejmie stanowisko starszego radcy rządowego i naczelnika Urzędu Ruchu PKP w Bydgoszczy miał za sobą lata doświadczeń w pracy inżynierskiej. Od 1900 r. datują się jego zawodowe związki z Bośnieńsko-Hercegowińskimi Kolejami Państwowymi. Nie tylko - jak sam opisywał - opanował administracyjne problemy zarządzania koleją, ale także budował mosty, wiadukty, tunele, sieci wodociągowe.

Rozpad monarchii austro-węgierskiej (w skutek I wojny światowej) sprawił, że i Trajtler zaczął szukać "nowego miejsca na ziemi". Nie zdecydował się przyjąć propozycji rządu holenderskiego bo... poszedł za głosem serca. Do przyjazdu do Polski namawiała Józefa jego ukochana żona Cecylia.

Tak znakomity fachowiec jak Trajlter okazał się mężem opatrznościowym - w Bydgoszczy, którą opuściło tysiące Niemców, brakowało fachowców. Także na kolei. Węgierski inżynier sprawił, że w najgorszym dla miasta i regionu okresie (1919-1921) kursowały pociągi, a ludzie mogli się przemieszczać.

Pracowite życie Józefa Trajtlera przerwała przedwczesna śmierć. Odszedł 31 stycznia 1923 r. Miał tylko 46 lat.

"Pamięć o tej kryształowej duszy i sercu szlachetnym nie zagaśnie" - tak na łamach "Dziennika Bydgoskiego" żegnali go współpracownicy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska