Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Juniorzy uzbrojeni. GKM Grudziądz wkracza do akcji - spółka prawie gotowa

MARYLA RZESZUT [email protected] tel. 56 45 11 929
Juniorzy, wychowankowie GTŻ, już w barwach GKM (od lewej): Denis Niedzielski, Mateusz Rujner, Karol Szychowski
Juniorzy, wychowankowie GTŻ, już w barwach GKM (od lewej): Denis Niedzielski, Mateusz Rujner, Karol Szychowski Maryla Rzeszut
Wpólnicy GKM SA, która jest w trakcie organizacji, spotkali się w czwartek. - Praktycznie już działamy, żeby płynnie przejść do nowej formy funkcjonowania - wyjaśnia Zdzisław Cichoracki, udziałowiec.

Czas kupować akcje

Żeby spółka GKM SA zaczęłą działać już pełnoprawnie i moigła być zarejestrowana w sądzie, konieczne jest przyjęcie przez grudziądzkich radnych uchwały w sprawie wykupu przez miasto udziałów. Sprawą tą zajmą się nasi rajcy na sesji 27 marca.

W GKM SA 97 proc. akcji weźmie miasto (za 97 tys. zł), jedną GTŻ i po jednej Zbigniew Fiałkowski oraz Zdzisław Cichoracki. Cena to 1 tys. zł. za jedną akcję.

- Musimy czekać na uchwałę samorządu i decyzję, że urząd miejski wykupi 97 akcji. Jeśli chodzi o mnie i Zbigniewa Fiałkowskiego, kupimy swoje akcje od ręki. Żadnych uchwał nie potrzebujemy - tłumaczy Zdzisław Cichoracki, ustępujący wiceprezes GTŻ. - Nie ma też problemu z akcją do wykupienia przez stowarzyszenie GTŻ, gdyż na pierwszej części walnego zebrania członkowie przyjęli w tej sprawie uchwałę. Spółka GKM SA jest w stadium organizacji i praktycznie ma prawo już w pewnym zakresie działać. Powołana jest aktem notarialnym, a po wykupie akcji przez miasto, wpłynie wniosek do sądu o rejestrację. Jesteśmy już bardzo blisko zakończenia całej, przeciągającej się procedury.

Na czwartkowym zgromadzeniu wspólników podsumowano stan tworzenia spółki i sprecyzowano najważniejsze zadania na najbliższy czas.

Leszek Demski oceni tor

Wzapadła decyzja, aby zamówić plastrony dla drużyny już z nazwą GKM, gdyż nie ma sensu wykonywać ich dwa razy i ponosić dodatkowych kosztów.

- Prawdopodobnie sezon rozpoczniemy jeszcze pod nazwą GTŻ, a po tygodniu - dwóch, może trzech zacznie obowiązywać nowa, czyli GKM - objaśnia Zdzisław Cichoracki. - Po zarejestrowaniu w sądzie stowarzyszenie GTŻ przekaże spółce GKM SAw rozgrywkach IPrzygotowania do sezonu przebiegają normalnym trybem. W piątek rozpoczęliśmy montowanie bandy, by je zakończyć do niedzieli. W poniedziałek lub wtorek przyjedzie do Grudziądza wydelegowany przez Biuro Sportu Polskiego Związku Motorowego Leszek Demski, który zweryfikuje tor do odnowienia licencji.

Działacze grudziądzcy spłacili wszystkich zawodników. Nie ma obawy, by któryś z żużlowców zarzucił GTŻ, że zalega z wypłatą. - Już o rozliczeniach zapomnieliśmy - mówi Zdzisław Cichoracki. - Teraz zajmujemy się sprzętem dla juniorów.

W czwartek dotarł do klubu przy ul. Hallera ostatni, z zamówionych silnik dla młodzieżowców. Mają oni motocykle z minionego sezonu i także nowy sprzęt. Każdy z nich będzie miał na ligę do dyspozycji po dwa motocykle oraz po jednym treningowym, na rozjeżdżenie.

- Są usprzętowieni i ubrani - kończy Cichoracki. - Może uda się znaleźć fundusze na nowe kevlary dla juniorów.

Wiadomości z Grudziądza

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska