Przypomnijmy. Sergey Belyavsky, jeden z finalistów tegorocznego festiwalu im. Paderewskiego nie chciał pogodzić się z wynikami (decyzją jury otrzymał wyróżnienie) i podczas koncertu laureatów publicznie oznajmił, że nie przyjmuje wyróżnienia, wyrzucił swój pamiątkowy dyplom i wyszedł z sali.
Na naszych łamach Henryk Martenka, dyrektor konkursu tak komentował zachowanie rosyjskiego pianisty: - Belyavsky zachował się jak biegacz, który po skończonym dystansie dobiega na metę jako trzeci i ma pretensje, że nie wygrał. To bardzo utalentowany, ale nierówny pianista. Jest też niestety bardzo arogancki. Brakuje mu pokory.
Teraz prof. Katarzyna Popowa-Zydroń, prezes Towarzystwa Muzycznego im. I. J. Paderewskiego, prof. Piotr Paleczny, dyrektor artystyczny konkursu oraz Henryk Martenka postanowili wydać oficjalne oświadczenie. Czytamy w nim m.in. - XI Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy stał się celem ataku jednego z finalistów, rosyjskiego pianisty Sergeya Belyavskiego, który uznał, iż ocena jego gry i przyznanie mu wyróżnienia jest niesprawiedliwe i oskarżył Jury o nieregulaminowe działanie.
Tłumaczą: - Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. I. J. Paderewskiego posługuje się regulaminem autorstwa swego Dyrektora Artystycznego prof. Piotra Palecznego, doświadczonego jurora w ponad 100 międzynarodowych konkursach. Zasady Regulaminu są jasne, wykluczające możliwość manipulacji czy nieporozumienia. Nie budzą wątpliwości, choć zaistniała sytuacja ma być może swe źródło w jego nieznajomości lub niezrozumieniu.
Przedstawiciele konkursu wyjaśniają też, że w finale obowiązuje zasada, iż laureatami trzech nagród regulaminowych mogą zostać wyłącznie pianiści, których wskazała większość jurorów. - W przypadku Konkursu im. I. J. Paderewskiego, musi to być jednogłośna decyzja co najmniej pięciu jurorów. (...) w żadnym z finałowych głosowań S. Belyavsky nie uzyskał takiego poparcia jurorów, dlatego jego protest jest nieuzasadniony i godzący w dobre imię Konkursu - dodają.
Sergey Belyavsky zamieścił wyjaśnienie na swoim profilu na facebooku. Mówi, że część członków jury miała go zapewniać w prywatnych rozmowach, że zasłużył na pierwsze miejsce, potem jednak zagłosowała inaczej. - Nie mogę wiedzieć, dlaczego doszło do zmiany w umysłach jury - stwierdził.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie