Już w sobotę na Kujawach i Pomorzu ma się pojawić śnieg. Na drogach zrobi się ślisko

- Przestrzegam wszystkich kierowców z Kujaw i Pomorza, warunki do podróżowania pogorszą się, zwłaszcza na lokalnych drogach, które mają niższe priorytety odśnieżania niż te główne. Taka zmiana z suchej od wielu dni nawierzchni na mokrą może być dla wielu zaskoczeniem. Dlatego proponują zdjąć nogę z gazu, a najlepiej darować sobie dłuższe podróże. No i bezwzględnie – to już czas na zmianę opon na zimowe, jeśli ktoś tego jeszcze nie zrobił – radzi bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk.

O ostrożność na drogach apeluje także mł. insp. Maciej Zdunowski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy: - Cieszy nas znacząca poprawa bezpieczeństwa na drogach regionu w listopadzie, w porównaniu do ubiegłego roku, ale na początku grudnia znacząco mają się pogorszyć warunki pogodowe. Kierowcy powinni się mieć na baczności. Zalecam zmniejszenie prędkości i zwiększenie uwagi na innych uczestników ruchu, w tym na pieszych. Zachęcam też do sprawdzenia stanu technicznego pojazdów.

Nad naszym regionem utrzymuje się pochmurny wyż znad Rosji. Wiatr jest i będzie wschodni.

- Śniegiem może sypnąć już w sobotę, bardziej na Wschód od Wisły, choć będą to raczej opady przelotne. Przy lekko minusowej bądź bliskiej zera temperaturze puch może się utrzymać. W niedzielę słupek rtęci lekko się poniesie, maksymalnie do 2 kresek na plusie, a to oznacza, że nowe opady przechodzić będą ze śniegu w śnieg z deszczem i wreszcie w sam deszcz. Najbliższe noce będą na lekkim minusie.

We wtorek lub środę opady opuszczą nasz region i kolejne 3-4 dni będzie pogodne. Temperatura nieco wzrośnie. W dzień 1-2 stopnie powyżej zera, a w nocy tyle samo, ale poniżej zera.

Kolejny weekend (10-11 listopada) powinien upłynąć pod znakiem drugiego w tym sezonie ataku zimy. Ciepłe powietrze z zachodniej części Europy zderzy się z kontynentalnym z północy, więc pojawią się opady atmosferyczne, które mogą być miejscami intensywne.

Najpierw będzie to deszcz ze śniegiem, bo w tym czasie termometry pokażą od 1 do 3 kresek powyżej zera, ale później słupek rtęci obniży się w okolice zera i wówczas pojawi się śnieg. Według prognozy opady mają skończyć się 12 grudnia w poniedziałek.