- Propozycja od Unibaksu była dla niespodzianką?
- Nie do końca. wcześniej kilka innych klubów ekstraligi i I ligi odzywało się do mnie. Wiedziałem, że z moim KSM pasuję do wielu drużyn. Wcześniejsze propozycje mi nie odpowiadały, bo szukałem klubu, który zaproponuje mi nie tyle odpowiednie zarobki, co pomoc w przygotowaniu do sezonu. Nie chciałem znowu trafić do zespołu, który będzie dużo ode mnie oczekiwał, a bez odpowiedniego sprzętu nie będę mógł temu sprostać.
- Unibax pomoże Panu w przygotowaniach?
- Oferta była bardzo konkretna i mi odpowiadała. Dzięki niej będę miał wreszcie motocykle na najwyższym poziomie. Już je zamówiłem, teraz tylko potrzeba mi trochę szczęścia, aby wszystko pasowało.
- Jako junior zapowiadał się Pan całkiem nieźle. Jednak potem i w Grudziądzu i w Gdańsku nie zdołał Pan przebić się do seniorskiego składu.
- Nie chciałem zwalać winy na sprzęt, bo miało to wpływ wiele czynników, ale żużel pod tym względem jest specyficzny. Nie jeździsz, to nie zarabiasz i nie inwestujesz w motocykle, koło się zamyka. Trudno potem wrócić na dobry poziom, gdy raz straci się kontakt z czołówką. Zwykle wtedy zawodnik traci pewność siebie, przestaje wierzyć w powodzenie. Wiem jednak, że jeszcze wiele mogę osiągnąć. W ostatnim sezonie mało jeździłem w Polsce, ale więcej w Szwecji i tam działacze byli ze mnie zadowoleni, realizowałem swoje zadania. Myślę, że podobnie może być w Toruniu.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę