Kamil Grosicki: Musimy patrzeć przed siebie. Musimy zrobić 6 punktów
Przed nami są ważne dwa spotkania. Musimy patrzeć przed siebie. Musimy zrobić 6 punktów. Wierzę, że to zrobimy. Cieszę się, że wróciłem do reprezentacji. Zawsze jestem gotowy. Mam nadzieję, że pomogę reprezentacji, ale też, że reprezentacja mi pomoże i wrócę do klubu w dobrej formie
- mówił Kamil Grosicki pytany o plany na dwa najbliższe mecze reprezentacji Polski: z Wyspami Owczymi i Albanią.
Wiadomo, że z tą naszą formą sportową nie jest najlepiej. Atmosferę robią wyniki, a tych ostatnich nie ma. Myślę o tym, żeby jak najlepiej przygotować się do tych dwóch spotkań. Cieszę się, że tu jestem, mam nadzieję, że pomogę kadrze, ale i kadra mnie zbuduje
- dodał.
Skrzydłowy Pogoni Szczecin odniósł się także do głośnego wywiaduRoberta Lewandowskiego dla Eleven Sports i Meczyków. Kapitan kadry odniósł się m.in. do braku mocnych charakterów w reprezentacji, afer premiowych i PZPN-u.
Jeśli chodzi o te afery... chyba wszystko zostało już powiedziane. Przed nami dwa mecze i mam prośbę też do was, dziennikarzy. Potrzebujemy spokoju. To co było, minęło. Patrzymy pozytywnie. Musimy wygrać dwa ważne spotkania. Oczywiście dobrą atmosferę robią dobre wyniki. Z tą formą nie było ostatnio najlepiej, ale teraz trzeba się skupić na najbliższych meczach. Wierzę, że zdobędziemy w nich sześć punktów. Przyjechałem tutaj, żeby pomóc.
My jako piłkarze bardzo ucierpieliśmy. To o czym mówi się w drużynie, to moim zdaniem nie ma prawa wyjść na światło dzienne. Każdy musi brać odpowiedzialność za tę reprezentację. My jako jedni z najstarszych piłkarzy chcemy o tym porozmawiać. Ta drużyna nie może mieć jednego lidera czy dwóch, tylko jedenastu piłkarzy musi o nią chcieć walczyć
- dodał.
Grosicki rozbawił dziennikarzy na sali. Został zapytany o mecz Mołdawia - Polska. Odpowiedź Kamila Grosickiego była rozbrajająca:
Jak Polska grała z Mołdawią to byłem na wakacjach z Kamilem Glikiem. Meczu z Mołdawią nie oglądałem. Jak zobaczyłem wynik, to się przeraziłem.
Reprezentacja zagra już 7 września z Wyspami Owczymi na PGE Narodowym w Warszawie. Trzy dni później Biało-Czerwoni wybędą do Tirany na mecz z Albanią. Dotąd Polska zgromadziła ledwie trzy oczka w trzech meczach eliminacyjnych.
REPREZENTACJA w GOL24
Najciekawsze transfery ostatniego dnia okienka. Joao Cancelo...
