Nowa snajperka toruńskiej drużyny jest absolwentką uczelni Drexel, w której była największą gwiazdą drużyny „Smoków”. Kanadyjka ma 23 lata, 170 cm wzrostu i może grać na dwóch pozycjach. - To klasyczny combo guard. Obejrzałem kilka meczów z jej udziałem i wiem, że najlepiej czuje się na pozycji rzucającego obrońcy, ale radzi sobie także w roli rozgrywającej - podkreśla trener Elmedin Omanić.
Drexel Dragons to tegoroczny wicemistrz konferencji Colonial Athletic Association w NCAA. Nowa „Katarzynka” notowała w swoim ostatnim roku akademickiej koszykówki świetne statystyki: 27.7 pkt, 3.4 zbiórek i 3.7 asyst na mecz, co dało jej zasłużony tytuł Player of the Year jej konferencji. Po raz drugi z rzędu została wybrana do najlepszej piątki rozgrywek, a wcześniej zdobyła także nagrodę najlepszej rezerwowej CAA (2020 rok).
Po ostatnim sezonie Washington została zaproszona na obóz treningowy Minnesota Lynx, ale na razie kontraktu w WNBA nie dostała. Zebrała jednak pozytywne recenzje, a dyrektor klubu WNBA określiła ją mianem "elitarny strzelec". Koszykarka ma na koncie już debiut w reprezentacji Kanady.
Z kolei pierwszym polskim nabytkiem „Katarzynek” jest Zuzanna Krupa. 22-letnia środkowa debiutowała w EBLK w barwach Politechniki Gdańsk, a dwa ostatnie sezony spędziła w Polskie Przetwory Baskecie 25 Bydgoszcz (w sezonie 2022/23 notowała na koncie średnio 6,8 pkt; 4,1 zbiórek i prawie 2 asysty na mecz.
Wcześniej już nowy kontrakt uzgodniła Angelika Stankiewicz. Z klubem pożegnała się natomiast Aleksandra Pszczolarska, która wybrała ofertę AZS Gorzów, w Toruniu nie będzie także grała jej siostra Katarzyna.
