Przed drugą turą wyborów burmistz urzędujący Paweł Banasik i burmistrz sprzed lat Janusz Dobroś spotkali się w sądzie. Wniosek o wydanie orzeczenia w trybie wyborczym złożył Paweł Banasik, domagając się m.in. sprostowania nieprawdziwych informacji.
Chodziło o rozpowszechniane w telewizji kablowej oraz w ulotkach wyborczych informacje, jakoby Paweł Banasik kandydat na burmistrza Lipna w wyborach samorządowych w 2014 roku obiecał kontynuację modernizacji kotłowni miejskiej i zaniechał tych działań,a także o to, że jakoby inwestycja pod nazwą PUK Arena w dużej części była realizowana z kredytu, w końcu, że za długi spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiada jej właściciel, czyli miasto.
Sąd Okręgowy we Włocławku nakazał sprostowanie tych nieprawdziwych informacji Januszowi Dobrosiowi. Ponadto zakazał mu rozpowszechniania materiału wyborczego w postaci nagrania filmowego pod nazwą ,,Wystąpienie kandydata na burmistrza Janusza Dobrosia", którego emisja rozpoczęła się 26 pażdziernika 2018 r. w telewizji kablowej Spółdzietni Mieszkaniowej w Lipnie oraz w mediach społecznościowych Facebook i Youtube, a ponadto ulotek wborczych pod nazwą," Czas na powrót gospodarza'. Sąd orzekł też o przepadku tych ulotek . I nakazał wpłacenie Januszowi Dobrosiowi 2 tys. zł na rzecz organizacji pożytku publicznego "Zdążyć z pomocą".
Flesz - Wybory Samorządowe. Gdzie będzie druta tura?