https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kandydatki na Miss Polski na Wózkach

Witold Opic
Lucyna Mania- Ale tak naprawdę zasługuje na nią każda z nas - mówią.Lucyna Mania na wózku jeździ, odkąd skończyła 10 lat. - Urodziłam się z przepukliną oponowo-rdzeniową i na początku poruszałam się samodzielnie - opowiada rudowłosa bydgoszczanka. - Gdy miałam 10 lat, przeszłam operację kręgosłupa i wtedy usiadłam na wózku.Mówi, że wózek jej nie ogranicza. - Wydaje mi się, że funkcjonuję podobnie jak osoby pełnosprawne. Pracuję, uczę się, w tej chwili przygotowuję się do obrony pracy magisterskiej. Przyszła pani pedagog swoich sił w konkursie próbowała już przed rokiem. Teraz robi drugie podejście. Chce pokazać, że wózek, na którym siedzi, nie jest dla niej żadną barierą. - Czasem wyzwaniem są dla mnie utrudnienia architektoniczne, bo w naszym kraju wciąż jest wiele miejsc nieprzystosowanych dla niepełnosprawnych - ubolewa. - Ale największym wyzwaniem jest chyba przekonanie wszystkich, że jestem taka sama, jak zdrowi ludzie i nie wymagam specjalnego traktowania.Użalanie się nad sobą          do niczego nie prowadziPotwierdza to większość kandydatek.
Lucyna Mania- Ale tak naprawdę zasługuje na nią każda z nas - mówią.Lucyna Mania na wózku jeździ, odkąd skończyła 10 lat. - Urodziłam się z przepukliną oponowo-rdzeniową i na początku poruszałam się samodzielnie - opowiada rudowłosa bydgoszczanka. - Gdy miałam 10 lat, przeszłam operację kręgosłupa i wtedy usiadłam na wózku.Mówi, że wózek jej nie ogranicza. - Wydaje mi się, że funkcjonuję podobnie jak osoby pełnosprawne. Pracuję, uczę się, w tej chwili przygotowuję się do obrony pracy magisterskiej. Przyszła pani pedagog swoich sił w konkursie próbowała już przed rokiem. Teraz robi drugie podejście. Chce pokazać, że wózek, na którym siedzi, nie jest dla niej żadną barierą. - Czasem wyzwaniem są dla mnie utrudnienia architektoniczne, bo w naszym kraju wciąż jest wiele miejsc nieprzystosowanych dla niepełnosprawnych - ubolewa. - Ale największym wyzwaniem jest chyba przekonanie wszystkich, że jestem taka sama, jak zdrowi ludzie i nie wymagam specjalnego traktowania.Użalanie się nad sobą do niczego nie prowadziPotwierdza to większość kandydatek.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska