https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Karczują las pod obwodnicę

Bogumił Drogorób
fot. Bogumił Drogorób
Na trasie planowanej obwodnicy przemysłowej już spory ruch. Idea jak przed wiekami - chcesz mieć drogę, wykarczować trzeba las - tylko inne narzędzia.

Geodeci pomierzyli, na mapie wyrysowali, projekty zatwierdzono. Z mapą w trasę ruszyli...malarze, żeby oznakować drzewa, krzewy, wszystko co po drodze trzeba uprzątnąć zanim wejdą kolejni fachowcy.

Ich śladem idą teraz karczownicy - by ująć rzecz najprościej - wykonując niezwykle ważną pracę. Oczyszczają przedpole. Drzewa większe i mniejsze, krzewy, gałęzie. Wyciąć, zwieźć, pomierzyć, pociąć. I na stos. Tego drewna sporo do zagospodarowania.

Ekipę karczującą ze Zbiczna spotkaliśmy przy pracy za wojskowym poligonem, na drodze polnej, będącej przedłużeniem ul. Targowej. Karczownicy pracowali na różnych odcinkach. Doszli już do Drwęcy - tam gdzie będzie przeprawa mostowa.

Dziś już tną wszystko co na trasie od strony Ustronia. W kierunku Drwęcy i w stronę ul. Długiej, gdzie u zbiegu z ul. Podgórną będzie rondo.

- Na papierze, w dokumentacji, wygląda to wszystko bardzo ładnie, czysto. W praktyce to robota niezwykle ciężka, ale po to tu jesteśmy - mówi jeden z nich, pilarz.
Nie wystarczy bowiem drzewo położyć, trzeba je ciągnikiem usunąć z drogi, pociąć na odpowiednie odcinki, zwieźć w jedno miejsce, oczyścić szlak.

Tak właśnie rodzi się obwodnica, szlak na który czekają zarówno mieszkańcy Brodnicy, turyści, kierowcy jadący tranzytem. Pilarze, traktorzyści, karczujący szlak wiedzą, że w 2010 r., także dzięki ich pracy, łatwiej ruch na obwodnicy odblokuje miasto. Dlatego muszą być terminowi, niezależnie od pogody, mroźnej, śnieżnej.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
można ze śmiechu pęc
jak zawsze zero informacji i maximum lania wody. ile co kosztowalo?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska