
Niespodzianką był występ Adama Zaremby
(fot. Maria Eichler)
Można było się choć na chwilę wyłączyć ze zgiełku świata i zanurzyć w muzyce...Na koniec organista z Gdyni opowiedział anegdotę, jak to w czasie wyborów w Niemczech zorganizowano koncert - organowy właśnie - a publiczność waliła drzwiami i oknami, bo miały być grane utwory Merkel, Schroedera etc....
Niespodzianką była obecność Adama Zaremby, chojniczanina, który śpiewa barytonem i na deser zafundował obecnym próbkę swoich możliwości, a jego głos pięknie brzmiał w kościelnych murach.
Nowinka dla wielbicieli koncertów organowych. Informację o tym, że będą, można otrzymać na maila. Tylko trzeba przekazać namiary do księdza proboszcza Jacka Dawidowskiego.
Czytaj e-wydanie »