Czy, Pani zdaniem, będąc kobietą należy liczyć się z dodatkowymi trudnościami w pracy zawodowej? Czy kobieta przedsiębiorcza pracuje w inny sposób niż mężczyzna, musi mieć swoją "kobiecą" receptę na sukces?
Babski biznes jest bardziej emocjonalny, stabilniejszy i oparty na relacjach. To nie tylko wynik zerojedynkowej analizy tu również wchodzi w grę przywiązanie, przyzwyczajenie czy też pierwsze wrażenie oraz ta „babska intuicja”.
Jakie zalety ceni Pani najbardziej u swoich współpracowników?
Samodzielność! To jest coś co pozwala mi w spokoju pracować co daje mi poczucie bezpieczeństwa. Wymagam od moich współpracowników dążenia do samodzielności oraz rozwoju. Pracownik, który ma te cechy dostaje ode mnie duży kredyt zaufania. Ja również staram się aby mógł mi ufac i polegać na mnie.
Jakie Pani cechy pozwalają osiągnąć sukces zawodowy?
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie bo co to jest „sukces zawodowy”? Dla każdego to pojęcie oznacza coś innego. Dla mnie sukces zawodowy to satysfakcja ze swojej pracy i nieważne czy ta praca to samodzielne stanowisko wysokiego szczebla, czy praca, której na co dzień nie widzimy i nie dostrzegamy bo dzieje się na zapleczu firmy. Mistrzem można być we wszystkim ;)
Co nazwałaby Pani swoim największym sukcesem?
Moim największym sukcesem są dwie rzeczy: spotkania Biznes dla Kobiet (w kwietniu odbyło się 50. Spotkanie) oraz fryMARK bydgoski czyli cykliczny targ produktów Eko, regionalnych i rękodzieła. Obie imprezy powstały dzięki relacjom, zaufaniu i pasji moijej i moich współpracowników.
Jak regeneruje Pani siły?
Bardzo banalnie: śpię! Uwielbiam spać.
Proszę dokończyć zdanie: Najważniejsze dla mnie jest...
zaufanie