Taką informację podało w środę (27 czerwca) wieczorem Radio PiK. Odwołanie Kaczmarek-Sławinskiej było decyzją prezesa ARiMR w Warszawie. Udało nam się skontaktować z byłą już dyrektor. O swoim odwołaniu dowiedziała się w środę 27 czerwca podczas wizyty pracowników Agencji z centrali. Jak powiedziała Katarzyna Kaczmarek-Sławińska - "bez podania powodów". - Nie otrzymałam propozycji pracy w agencji, w której przepracowałam 12 lat - powiedziała nam w czwartek.
Przeczytaj też:Była szefowa ARiMR w Toruniu: "Postawiłam poprzeczkę bardzo wysoko"
Nieoficjalnie mówi się, iż powodem odwołania mogła być twarda polityka kadrowa. - Z pracownikami nie miałam problemów - dodała była dyrektor.
Na nieoficjalnej giełdzie nazwisk osób, które obejmą kierownictwo Agencji w Toruniu jest kilka kandydatur. Jedną z wymienionych postaci był Michał Ramlau, jednak zdementował tę informację. Wśród kandydatów wymieniana jest także Jolanta Sobecka, która w ARiMR pracuje od 2005 r., od kilku lat jest z-cą dyr. oddziału w Toruniu. Współpracownicy z ARiMR mówią, że to fachowiec. Jest na urlopie.
________________________
Tak Katarzyna Kaczmarek-Sławińska opowiadała o naborze na Restrukturyzację małych gospodarstw: