Spis treści
Donald Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu poinformował o przesunięciu startu systemu kaucyjnego w Polsce. Miał ruszyć zaraz na początku przyszłego roku.
„Później, żeby klienci nie stracili”
Cytowany przez PAP premier powiedział, że system wjedzie w życie 1 października 2025 roku, gdy „będziemy do tego dużo lepiej przygotowani, aby ludzie na tym niczego nie stracili - ani komfortu, ani pieniędzy. Żeby mieli 100-proc. pewność, gdzie można oddać opakowanie i dostać z powrotem kaucję”.
Premier wskazał, że nie wystarczy uchwalić ustawy w tej sprawie. Trzeba do niej również przygotować całe państwo, w tym samorządy, handel i konsumentów po to, by „nie była dotkliwa i bolesna dla pracowników i właścicieli placówek handlowych, także tych mniejszych”.
Kaucje za butelki i puszki - kwoty
Przypomnijmy, mowa o opłacie do większości zakupów, bo prawie zawsze kupujemy coś w butelce czy puszce. Jeśli takiego towaru w koszyku nie będzie, opłata nie zostanie naliczona. W październiku 2025 roku pojawi się kaucja za opakowania ze szkła i aluminium.
I tak:
- w przypadku butelki plastikowej jednorazowego użytku do 3 litrów to ma być 50 groszy kaucji za sztukę,
- butelki szklanej wielokrotnego użytku do 1,5 litra - 1 zł,
- puszki do 1 litra- 50 groszy.
Jednak te pieniądze uda się odzyskać, zwracając butelki lub puszki do odpowiednich automatów. Nowy system kaucyjny nie wymaga, aby opakowania były zwracane w tym samym sklepie, w którym zostały zakupione.
Kaucje nie obejmą opakowań po mleku i produktach mlecznych, jak m.in. jogurty, kefiry, maślanki.
Premier na konferencji prasowej zauważył, że ustawa wdrażająca system jest bardzo skomplikowana, a doświadczenia innych krajów europejskich z systemami kaucyjnymi „są różne”.
Jak sprawdziliśmy niedawno m.in. na na Węgrzech, gdzie system kaucyjny działa od stycznia 2024 roku, butelkomaty cieszą się dużą popularnością i ustawiają się przy nich kolejki.
W tych krajach Europy kaucje są, a w tych ich nie ma - lista
Węgierski system obejmuje plastikowe i szklane butelki oraz puszki aluminiowe jednorazowego użytku o pojemności od 0,1 do trzech litrów, z wyłączeniem napojów mlecznych. Kaucja pobierana i następnie odbierana przez klientów wynosi 50 forintów za sztukę (0, 55 zł).
System kaucyjny funkcjonuje w szesnastu europejskich krajach: Chorwacji, Danii, Estonii, Finlandii, Holandii, Islandii, Litwie, Łotwie, Malcie, Niemczech, Norwegii, Słowacji, Szwecji, Irlandii, Rumunii i Węgrzech.
W 2025 roku razem z Polską ma do niego dołączyć również Austria. Na jego wprowadzenie nie zdecydowały się do tej pory m.in. Francja czy Włochy.
Warto tutaj wspomnieć o Słowacji, która, jak pisze businessinsider.com.pl, jest dobrym przykładem kraju, który wprowadził system kaucyjny w ekspresowym tempie. Tam proces wdrożenia trwał siedem miesięcy.
Od uruchomienia w 2022 r. Słowacy zwrócili ponad 1,8 mld plastikowych butelek i puszek, a średni poziom zbiórki od uruchomienia systemu wynosi 82 proc. W systemie zarejestrowanych jest ponad 3250 punktów odbioru. Blisko 100 proc. opakowań kaucyjnych na Słowacji oddawanych było do automatów.
Butelka i puszka nie mogą być zgniecione!
Na koniec przypomnijmy, że wymaga on zmiany nawyków konsumentów, którzy przez lata byli nakłaniani do zgniatania butelek i puszek przed wyrzuceniem ich do kosza. Teraz, aby odzyskać kaucję, butelki i puszki będą muszą być zwracane w oryginalnej formie.
