Każdy mógł zmienić miasto

Tegoroczne warsztaty to kontynuacja rozpoczętego w ubiegłym roku projektu. - Wówczas, tworząc trójwymiarowe litery, uzupełnialiśmy wybrane miejsca w Chełmnie, natomiast w tym roku chcemy stworzyć coś stałego dla miasta, aby ludzie pokazali czego im brakuje - mówi Iza Rutkowska. - W pierwszym etapie trzeba pokazać mieszkańcom, jak odczuwa się przestrzeń, kto jest za nią odpowiedzialny.

Najpierw uczestnicy wybrali się na spacer po rynku, aby oswoić przestrzeń. - Zastanawialiśmy się nad przestrzenią w mieście, nad tym, co nam się w niej podoba a co nie - dodaje Karolina Pluta, animatorka kultury z Towarzystwa Inicjatyw Twórczych. - Cel był taki, by uczestnicy poczuli się we własnym mieście jak turyści, zapomnieli o zabytkach, o tym co nas otacza i odkryli je na nowo. Następnie chętni tworzyli pocztówki - znaki graficzne, stanowiące reinterpretację znanych miejsc w mieście. Materiały, które wykorzystywali do przygotowania pocztówki to: kolorowe tkaniny, sznurki, zapałki oraz taśma malarska.

Na rynku zorganizowano też warsztaty, podczas których używając różnokolorowej kredy jedna z grup malowała wielki dywan przed ratuszem. Druga ekipa, w tym samym czasie, tworzyła trójwymiarowe formy o abstrakcyjnych kształtach. Artystka kryjąca się pod pseudonimem Mysikrólik, proponując te działania próbowała uświadomić mieszkańcom Chełmna, że aby odmienić otoczenie nie muszą sięgać po skomplikowane techniki.

- Architekci Marlena i Marek Happach wykorzystując makietę przedstawiającą rynek pracowali nad stworzeniem nowej koncepcji zaaranżowania tego obszaru - mówi Cecylia Jakubczak. - Ci, którzy nie wzięli udziału w warsztatach, 1 września będą mogli obejrzeć film dokumentujący działania realizowane w ramach Terenu Budowy. Kolejny, ostatni już etap projektu, odbędzie się za rok.