- Budowę klasztoru cystersi rozpoczęli w roku 1289 - opowiada Grzegorz Myk, który historię Koronowa zna jak mało kto. - Podczas jego przebudowy pod koniec XVII wieku obok zabudowań klasztornych powstał pałac opata. Ale w roku 1819 nastąpiła kasacja zakonu i do cel klasztornych wprowadzili się więźniowie, a do pałacu opata - obsługa więzienia.
I ten stan rzeczy nie zmienił się do dziś. Zakład karny w zabudowaniach klasztornych istnieje nadal, nie ma szans, by tę część zabytku zwiedzić, obok w pałacu opata pięć lat temu mieszkało sześć rodzin, teraz pięć. Narzekają na zaciekający dach. Pięć lat temu naprawili część dachu, i jeszcze klatkę schodową...
Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo
Ale gdzie dekarz nie wszedł, tam woda się leje po ścianach. Pięć lat temu mówiło się, że pałac przejmie od starosty za przysłowiową złotówkę gmina Koronowo. Były dobre chęci, ale na tym się skończyło. Co dalej? Przeglądam zdjęcia pałacu sprzed 5 lat i z ostatniego tygodnia. Może konserwator zabytków zainteresuje się tą budowlą?
Zobacz nasz nowy program: "Dojrzalsi" (odcinek 4)
