W krajach Unii Europejskiej najlepiej rozwinięte usługi w Internecie, to właśnie te związane z pośrednictwem pracy, np. zbieranie ofert, prezentacja pracodawców, dopasowanie ofert i formularze do ściągnięcia.
U nas tego typu witryny mają: Wojewódzkie Urzędy Pracy, na których można znaleźć informację o rynku pracy i odesłania do innych stron; oraz Powiatowe Urzędy Pracy. Często te ostatnie radzą sobie lepiej niż ich wojewódzkie odpowiedniki.
Polskie witryny udzielają niepełnych informacji, a tylko niektóre udostępniają formularze zgłoszeniowe dla bezrobotnych lub informatory, m.in.: jak załatwić sprawę w urzędzie: jeżeli ściągnie się wzory dokumentów i tak trzeba je zanieść osobiście.
Zaś najwięcej miejsca zajmują nieprzydatne bezrobotnym statystyki o rynku pracy i niezrozumiałe fragmenty z ustaw. Pojawiają się też odnośniki do komercyjnych stron pośrednictwa pracy albo Służby Cywilnej (www.usc.gov.pl), gdzie znajduje się lista wakatów w administracji publicznej.
I wreszcie, rzadko można przesłać mailem swą odpowiedź na ofertę pracy.
