
Burmistrz Leszek Duszyński pokazuje teren, o który ma być powiększony parking.
(fot. Agnieszka Nawrocka)
Na tę inwestycję kierowcy długo czekali. Choć sama budowa przy Sądowej trwała zaledwie kilka tygodni, przygotowania do inwestycji kilka lat. Oddanie parkingu nastąpiło w 615. urodziny miasta.
Jego otwarcie było nietypowe. Jak wyjaśniał burmistrz Leszek Duszyński zrezygnowano z tradycyjnego przecinania wstęgi, bo nie chodziło o "promocję polityków".
Zaoszczędzili 600 tysięcy
Otwarcia parkingu dokonał przypadkowy kierowca, Brunon Malendowicz. O tym, że parking jest już gotowy informował kierowców burmistrz, zatrzymując samochody przejeżdżające przez centrum miasta.
Inwestycja kosztowała miasto ponad 400 tysięcy, choć kosztorys opiewał na ponad milion.
Mankamentem parkingu jest to, że między miejscami postojowymi stoi stacja transformatorowa. Jak wyjaśnia burmistrz Duszyński, stoi ona na działce, które nie należy do miasta. Samorząd negocjował w firmą Enea Operator przeniesienie stacji. Ma to nastąpić w przyszłym roku.
Czekamy na więcej
Nowy parking to plac powierzchni prawie 2500 metrów kwadratowych. Są tu w sumie 92 miejsca parkingowe (o wymiarach 2,5 na 5 m). Przygotowano dwa stanowiska dla osób niepełnosprawnych. Parking oświetlony jest 13 lampami, oraz ogrodzony barierami ochronnymi.
To jednak to nie koniec inwestycji. Celem jest bowiem stworzenie miejsc dla 300 pojazdów. Nowy parking miałby zostać poszerzony o teren za sądem mogileńskim, należący do starostwa mogileńskiego. Kierowcy wtedy wjeżdżaliby na postój od ulicy Sądowej i nie wracaliby do centrum. Wyjazd miałby być na ulicę Powstańców Wielkopolskich.
Czytaj e-wydanie »