Zobacz wideo: Szlak Kopernikowski - Grudziądz.

***
Studzienki kanalizacyjne, na odcinku ul. Kalinkowej między "Skwerem Handlowym" a rondem pod osiedlem Strzemięcin są pozapadane. W tym tygodniu rozpoczęto ich regulację. Na pasie prowadzącym w stronę Strzemięcina wycięto fragmenty nawierzchni przy studzienkach. Dziury były głębokie. Miejsca te oznakowano biało-czerwonymi słupkami. I tak w ostatnich dniach czekały na dokończenie prac.
W czwartek rano słupki te były poprzewracane. I około g. 6 rano kiedy było jeszcze ciemno, kierowcy w dziury w jezdni wpadali jeden po drugim. A ponieważ dziury były głębokie, zawieszenia aut ulegały uszkodzeniom.
- Przyjęliśmy kilkanaście takich zgłoszeń - mówi "Gazecie Pomorskiej" asp. Iwona Czarnecka z grudziądzkiej policji.
Co zrobili policjanci?
- Przygotowaliśmy dokumentację fotograficzną tych zdarzeń. Pouczaliśmy też kierowców, że z roszczeniami mogą wystąpić do zarządcy drogi - mówi policjantka.
Nie wiadomo czy słupki przewrócili chuligani, czy też wiatr, który w nocy wiał bardzo mocno. Na tę chwilę policjanci nie mają zgłoszenia, aby miał to być głupi wybryk.
Prace na ulicy Kalinkowej wykonywała ekipa Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni
Zarządcą ulicy Kalinkowej jest Zarząd Dróg Miejskich w Grudziądzu.
- Jako zarządca drogi przyjmujemy zgłoszenia od kierowców. Jest ich kilkanaście - potwierdza Łukasz Rządkowski, z ZDM-u. I dodaje: - Przekażemy je do Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni, gdyż to ta spółka prowadziła prace związane z uregulowaniem studzienek kanalizacji deszczowej na ul. Kalinkowej.
Spółka Miejskie Wodociągi i Oczyszczalnia w Grudziądzu komentuje:
"Odnosząc się do sytuacji, jaka miała miejsce na ul. Kalinkowej uprzejmie informujemy, że wycięte fragmenty nawierzchni przy studzienkach były oznakowane przez nasze służby w sposób prawidłowy. Niestety, najprawdopodobniej na skutek chuligańskiego wybryku, oznakowanie zostało rozrzucone. Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy z ZDM o godz. 6:10. Nasi dyżurujący pracownicy zostali wówczas poinformowani o zaistniałej sytuacji i udali się na ul. Kalinkową w celu przywrócenia prawidłowego oznakowania regulowanych studzienek. Jest nam przykro z powodu zaistniałej sytuacji, nie wynika ona jednak z naszego niedopatrzenia. W przyszłości uprzejmie prosimy kierowców, by w przypadku zaistnienia podobnej sytuacji niezwłocznie powiadomili policję lub nasze służby pod nr tel. 994."
Około g. 10 trwało już asfaltowanie dziur wyciętych w jezdni przy studzienkach.