https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kilku rolników z powiatu radziejowskiego stanie przed sądem za oszustwa

(bas)
Do radziejowskiego sądu trafił już akt oskarżenia przeciwko kilkunastu rolnikom, którzy na podstawie lewych faktur próbowali wyłudzić dopłaty do paliwa.

Do ośmiu lat pozbawienia wolności grozi kilkunastu rolnikom, głównie mieszkańcom powiatu radziejowskiego, oskarżonym o oszustwa i posługiwanie się podrobionymi fakturami. Wkrótce staną przed sądem. Do odrębnego postępowania Prokuratura Rejonowa w Radzie- jowie, prowadząca tę sprawę, wyłączyła sprawy kilku innych osób.
Wszystko zaczęło się od rolnika, który w jednym z gminnych urzędów przedstawił podejrzaną fakturę, mającą świadczyć o zakupie przez niego oleju napędowego dla celów rolniczych. Policji nie zajęło dużo czasu ustalenie, że dokument jest sfałszowany. Przyciśnięty do muru mężczyzna przyznał się, gdzie i od kogo kupił "lewą" fakturę, płacąc za nią 300 zł. W ten sposób trafiono do jednego z podejrzanych. W jego komputerze było też wiele innych, podrabianych dowodów sprzedaży, dzięki czemu prowadzący śledztwo bez trudu wyłapali wielu amatorów łatwego zarobku.
Sprawa jest już w sądzie, wkrótce trafi na wokandę. Tymczasem okazuje się, że zwroty pieniędzy za paliwa, na które tak liczyli oskarżeni decydując się na przestępstwo, zostały przez rząd poważnie ograniczone. Rolnicy dostali tylko połowę pieniędzy, na resztę muszą czekać i nikt nie wie, jak długo.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska