Stawka dla aut z małymi silnikami ma wzrosnąć o ok. 86 procent. Przedsiębiorcy użytkujący w firmie samochody osobowe, które nie są ujęte w ewidencji środków trwałych (na przykład w sytuacji, gdy auto jest pożyczone lub wynajmowane) obowiązuje limit wydatków związanych z ich eksploatacją - tzw. kilometrówka.
Czytaj też: Przedsiębiorcy zapłacą wyższe podatki już od przyszłego roku
Do wydatków tych można zaliczyć między innymi zakup paliwa, wymianę opon czy ubezpieczenie auta. Wydatki przekraczające ten limit nie mogą zostać uznane za koszt uzyskania przychodów. Limit kilometrówki zależy od pojemności skokowej silnika i liczby przejechanych kilometrów.
Pożądana podwyżka
W praktyce oznacza to, że obecnie dla samochodu z małym silnikiem, który w związku ze sprawami firmowymi przejeżdża miesięcznie na przykład 400 km, miesięczny limit wynosi 208,56 zł (400 x 0,5214), natomiast dla auta z większym silnikiem, z miesięcznym przebiegiem 700 km - 585,06 zł (700 x 0,8358).
Po planowanej podwyżce limity te wrosną odpowiednio (przy założeniu tej samej liczby przejechanych kilometrów) do 388 zł i 707 złotych. W pierwszym przypadku przedsiębiorca będzie mógł zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów o prawie 180 zł więcej niż dotychczas (wzrost o ok. 86%), a w drugim - 122 zł (wzrost o ok. 21%).
Czytaj też: Koszty firmy. Biznes w domu lub wynajem lokalu. Co się bardziej opłaca?
Kilometrówka 2012. Uwaga na dokumentację
Przedsiębiorcy, którzy rozliczają wydatki na eksploatację auta w ramach kilometrówki, zobowiązani są do prowadzenia ewidencji przebiegu pojazdu. Brak takiej ewidencji pozbawia bowiem przedsiębiorcę prawa do zaliczania wydatków w koszty uzyskania przychodów. Nie wystarczy jednak sama ewidencja - firma musi mieć także dokumenty potwierdzające, że faktycznie takie wydatki poniosła (faktury, dowód ubezpieczenia itp.). Jeśli w danym miesiącu przedsiębiorca wyda na eksploatację auta więcej, niż pozwala limit, może nadwyżkę rozliczyć w kolejnym miesiącu - oczywiście pod warunkiem, że w kolejnym miesiącu limit kilometrówki nie zostanie przekroczony i będzie miał odpowiedni "zapas".
Zmiana stawek niezbędnych do ustalenia limitu kilometrówki wynika z projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Projekt jest w tej chwili na etapie uzgodnień międzyresortowych. Zmiany w kilometrówkach mają wejść w życie 1 stycznia 2012 roku.
Czytaj też: Praca na etacie i działalność gospodarcza. U kogoś pracujemy po 8 godzin, u siebie po 9-10 godzin
Jak mają się zmienić stawki kilometrówki w 2012 roku?
* SAMOCHÓD OSOBOWY o poj. skokowej silnika do 900 cm3 - jest 0,52 zł za kilometr, będzie: 0,97 zł, to wzrost 86 proc.
* SAMOCHÓD OSOBOWY o poj. skokowej silnika powyżej 900 cm3, jest 0,83 zł za kolometr, będzie 1,01 zł, to wzrost ok. 21 proc.
