Kim jest gangster, który postrzelił policjantów w Inowrocławiu. Nowe fakty

Prokuratura Krajowa potwierdziła właśnie wiele naszych nieoficjalnych informacji, o których pialiśmy w poprzednich artykułach.

Strzelanina w Inowrocławiu. Groźny przestępca zatrzymany, ranni policjanci [nowe zdjęcia, wideo]

Sprawę usiłowania zabójstwa dwóch funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji w Inowrocławiu przejął prokurator Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku. Dlaczego? Otóż Jakub K. ma związek ze sprawą uprowadzenia Krzysztofa K., adwokata z Gdańska.

Do porwania adwokata doszło 29 czerwca 2015 roku w Gdańsku. Sprawcy byli ubrani w odzież podobną do umundurowania funkcjonariuszy policji. Poruszali się samochodem przypominającym pojazd służbowy, który był wyposażony w wyświetlacz sygnalizacyjny z napisem "policja" oraz światła błyskowe.

- Pod pozorem kontroli drogowej, posługując się bronią palną, zatrzymali samochód kierowany przez gdańskiego adwokata. Następnie używając młota, wybili szybę w drzwiach kierowcy, po czym zakuli pokrzywdzonego w kajdanki i uprowadzili go. Za uwolnienie zażądali milion złotych. Po kilkunastu godzinach adwokat został uwolniony, po zapewnieniu, że zapłaci im milion złotych okupu - relacjonuje Olimpia Gapanowicz, naczelnik Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku.

W sprawie sukcesywnie zatrzymywano kolejnych podejrzanych o porwanie adwokata oraz popełnienie innych przestępstw. Do prowadzonego śledztwa dołączono sześć postępowań z prokuratur na terenie kraju.

Dotychczas zarzuty popełnienia różnego rodzaju przestępstw, głównie przeciwko mieniu, przedstawiono w tej sprawie dwunastu osobom. Dziewięciu podejrzanych jest tymczasowo aresztowanych.

To jednak nie wszystkie przewinienia Jakuba K. Był on również poszukiwany dwoma listami gończymi przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie do spraw dotyczących usiłowania zabójstwa oraz nielegalnego udziału w obrocie narkotykami, listem gończym przez Sąd Okręgowy w Warszawie do sprawy dotyczącej działalności zorganizowanej grupy przestępczej i handlu narkotykami oraz przez Sąd Okręgowy w Warszawie Europejskim Nakazem Aresztowania do odbycia kary pozbawienia wolności.

- W chwili zatrzymania Jakub K. posiadał dokumenty na fałszywe nazwisko, fałszywą odznakę policyjną i dwa pistolety, wraz z amunicją. Ponadto podejrzany dysponował pojazdem stylizowanym na radiowóz policyjny, w którym przechowywał między innymi karabinek automatyczny wraz z amunicją, paralizator, maczetę i kilka sztuk różnych samochodowych tablic rejestracyjnych - wymienia pani naczelnik.

"Strzały brzmiały jak fajerwerki". Świadkowie o strzelaninie w Inowrocławiu [wideo]

Wczoraj Jakub K. usłyszał zarzuty popełnienia pięciu przestępstw, w okresie od czerwca 2015 roku do 26 września 2017 roku.

Są to przestępstwa: rozboju z użyciem broni palnej i zaboru mienia pieniędzy w kwocie 670 tys. zł i 4 tys. Euro, pozbawienia wolności gdańskiego adwokata, a następnie rozboju z użyciem broni palnej i zaboru jego mienia o wartości ok. 10 tys. zł oraz usiłowania wymuszenia okupu w wysokości miliona zł, usiłowania zabójstwa dwóch osób przy użyciu broni palnej oraz posiadania bez zezwolenia trzech jednostek broni palnej, wraz z amunicją.

Dziś zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu Jakuba K. Grozi mu dożywocie.