Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kluby nie pójdą z dymem

Dominika Kiss-Orska [email protected] tel. 52 33 24 526
sxc.hu
Świeckie lokale zastosowały się do antynikotynowej ustawy. Mimo że straż miejska nie ma prawa ich kontrolować. Na razie.

Jak świecianie zareagowali na zakaz palenia papierosów w miejscach publicznych? Czy strażnicy wlepili już wiele mandatów za łamanie ustawy, która weszła w życie w poniedziałek? - Na razie nie wypisujemy mandatów, możemy tylko pouczać, bo nie ma rozporządzeń w sprawie naszych uprawnień co do tej ustawy - wyjaśnia Roman Witt, komendant Straży Miejskiej w Świeciu. - Ludzie mają przyzwyczajać się do nowego przepisu, więc dobrze, że nie będziemy od razu wlepiać mandatów.
Dyspozycje dla mundurowych mają być wydane na początku 2011 r. - W grudniu będziemy rozmawiać z właścicielami lokali na temat odpowiedniego przygotowania sal dla palaczy. Zresztą sami się już do nas zgłaszają w tej sprawie - mówi Roman Witt.
Czy od stycznia będą naloty na kluby i restauracje? - Będziemy wyrywkowo kontrolować lokale. Zareagujemy również na sygnały od szefów klubów i samych użytkowników. Chodzi nie tylko o lokale gastronomiczne, ale też szpitale, urzędy, dworce - wylicza Witt.
A czy można palić spacerując po chodniku? - Tak. Jednak nie należy rzucać "petów" na ziemię. Ale to wynika już z innej ustawy - dodaje komendant.
Świeckie restauracje przygotowały się do nowego przepisu. - W naszej dyskotece wprowadziliśmy całkowity zakaz palenia - mówi Andrzej Smeja, szef Stokrotki. - Mamy tylko jedną salę, więc nie ma możliwości wydzielenia przestrzeni "z dymkiem". Sam się zastanawiam, co zrobią ludzie z obsługi, którzy palą na co dzień. Mamy taras, zorientuję się, czy tam wolno palić.
W pubie Sowa przy ulicy Wyszyńskiego również już nie zapalisz. - Mimo, że mamy trzy sale, wprowadziliśmy zakaz palenia - mówi Monika Bogucka, stażystka. - Nie są one bowiem oddzielone, a nowy przepis nakazuje, by pomieszczenie dla palących było odseparowane od pozostałych.
Podobnie jest w restauracji Lucky Luck przy ulicy Wojska Polskiego. Monika Ściborska, sprzedawczyni: - W lokalu obowiązuje całkowity zakaz palenia. Do tej pory można było zapalić w jednej sali, ale nie jest ona dostosowana do nowych standardów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska