https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kneblowo. Wyciągnięty z wody 18 -latek cały czas walczy o życie [nowe informacje]

(PA)
Tonącego w jeziorze 18-latka zauważyli koledzy. To oni go uratowali
Tonącego w jeziorze 18-latka zauważyli koledzy. To oni go uratowali sxc.hu
Jego stan nadal jest bardzo ciężki. Przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej.

Do tragedii doszło wczoraj po południu w Kneblowie, w gminie Radzyń Chełmiński.

Tonącego w jeziorze 18-latka zauważyli koledzy. Wyciągnęli go na brzeg i rozpoczęli reanimację. Wezwali również służby ratunkowe.

Po przyjeździe pogotowia ratownicy przejęli przywracanie czynności życiowych i odjechali z nastolatkiem na sygnale do lecznicy w Węgrowie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kol
Patryk czuje się już lepiej, teraz czeka go proces odbudowy płuc, ale najważniejsze, że już jest lepiej. Wracaj do zdrowia:)
m
mee
Hej!
Tutaj nie jest ważne gdzie jest ten szpital, to mój dobry kolega, i najważniejsze jest to żeby przeżył i samodzielnie funkcjonował, jak na nastolatka przystało. To pogodny przyjazny chłopak którego wszyscy lubią, więc 3majmy kciuki żeby wyszedł z tego , jak zwykle.
d
dr
A ja to widziałem taki szpital, że potrafią leczyć takie ciężkie przypadki jak twój. Niedaleko,w Świeciu:)

Interesujace jest to ze ktos zwrocil na lokalizacje szpitala jakby grudziadz byl bezszpitalny.
I interesujace jest to, ze nie wiemy dlaczego byl taki problem ze musieli go "wyciagiwac" z wody ?
Dlaczego zadalem to pytanie ?
Bo Nowakowszysciany "szpitalek" (ostatnio bylem w Lubece - Niemcy - tam szpital jest nieporownywalny z naszym a lekarze nie ma co gadac) watpie czy by przyjal takiego klienta bez zastrzezen.
N
Nonkonformista
Interesujace jest to ze ktos zwrocil na lokalizacje szpitala jakby grudziadz byl bezszpitalny.
I interesujace jest to, ze nie wiemy dlaczego byl taki problem ze musieli go "wyciagiwac" z wody ?
Dlaczego zadalem to pytanie ?
Bo Nowakowszysciany "szpitalek" (ostatnio bylem w Lubece - Niemcy - tam szpital jest nieporownywalny z naszym a lekarze nie ma co gadac) watpie czy by przyjal takiego klienta bez zastrzezen.
K
Końświń
Badownia znowu atakuje!
a
amil
Ale nie o to chodzi - ważne czy chłopak przeżył - i to będzie dobra wiadomość...
g
grzegorz z niemiec
no ale mało kto o tym wie, ze tam jest tak smiesznie ze granica leży na srodku drogi, tzn w osi jezdni, a nie jak normalnie za "tablicą" z nazwą miasta.
r
ram
Szpital nie leży w Węgrowie koło Grudziądza, tylko w Grudziądzu pani Aleksandro. Węgrowo koło Grudziądza leży po drugiej stronie ulicy Warszawskiej.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska