https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kogo poprze SLD podczas wyborów prezydenckich w Toruniu?

Ewelina Kwiatkowska
autorka
Kto otrzyma poparcie SLD w walce o posadę prezydenta Torunia: obecny gospodarz Michał Zaleski, a może kandydat własny lewicy? - Wiem, że wszyscy chcieliby poznać imię, nazwisko i jeszcze PESEL wybranej osoby - żartuje wicemarszałek Jerzy Wenderlich. Ale na odpowiedź przyjdzie nam poczekać.

Mówiąc o poparciu dla Zaleskiego lub kandydata SLD - wicemarszałek Jerzy Wenderlich jest ostrożny: - Wciąż rozważamy, czy wystawić kandydata SLD.

A przed prezydentem Zaleskim ważna rozmowa. To właśnie po niej Sojusz
Lewicy Demokratycznej podejmie decyzję o ewentualnym poparciu. - Przedstawimy mu pakiet popozycji, które powinny być zrealizowane, poczekamy na odpowiedzi - mówi wicemarszałek. - Z sumy tych rozmów dopiero objawi się decyzja.

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun

Podczas konferencji Wenderlich mówił również o krzyżu, który pojawił się przed Pałacem Prezydenckim po katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem: - Jedna formacja upiera się, że ten krzyż powinien stać właśnie przed pałacem. Boję się, że może on nabrać symboliki bardzo politycznej. O śmierci prezydenta i pani prezydentowej nie mówi się już jako o wypadku, ale o śmierci męczeńskiej. Obawiam się, że w połączeniu z wymuszaniem krzyża przed urzędem - będzie się wykorzystywać ten symbol do uzyskiwania profitów politycznych.

Radny toruńskiej lewicy, Jarosław Najberg, przegrał zakład i ogolił się "na prezydenta", czyli na łyso

Gdzie według Wenderlich powinien zostać przeniesiony krzyż? - Do któregoś z warszawskich kościołów. Może do Świątyni Opatrzności Bożej, może do Katedry Jana Chrzciciela.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska