- Z informacji przedstawionych przez świadków, jeden z nich, będąc już pod wpływem alkoholu, poszedł się kąpać - mówi Janusz Pietrak z PSP w Chełmnie. - Wskoczył do Wisły i już nie wypłynął. Wczoraj, dwoma pontonami, poszukiwaliśmy jego ciała. Niestety, do zmierzchu ni udało się go znaleźć.
Dziś poszukiwania ciała 37-latka zostały wznowione. Do Chełmna przyjedzie Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego z Bydgoszczy, która przeszuka dno w okolicy miejsca tragedii.