Zobacz wideo: Rozbudowa szpitala Biziela w Bydgoszczy
Te beczki znaleziono w okolicy Łabiszyna. Uprzątneli je strażacy z OSP Łabiszyn, którzy udostępnili nam zdjęcia z miejsca akcji:
Nagroda za wskazanie sprawcy procederu!
W związku z licznymi przypadkami podrzucenia beczek z nieznaną substancją w kujawsko-pomorskich lasach, nagrodę w wysokości 30 tysięcy złotych za pomoc w ujęciu sprawcy bądź sprawców tego procederu wyznaczył dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu (kontaktować się można pod nr tel. 606 856 811).
Beczki z chemią zaczęły pojawiać się w Kujawsko-Pomorskich lasach od marca tego roku. 24 marca strażnicy miejscy jadący ul. Smoleńską w Bydgoszczy zauważyli metalowe beczki porzucone przy stacji transformatorowej. Jak się okazało, nie tylko tam. Okazało się, że odpady ktoś pozostawił w tym miejscu tydzień wcześniej! W sumie ujawnili 30 beczek z nieznanymi substancjami. Cześć z nich była otwarta albo rozszczelniona. W środku znajdowała się czarna maź. Wyciekła ona z niezabezpieczonych pojemników na ziemię.
To również może Cię zainteresować
Nie minęło wiele czasu i znowu znaleziono porzucone chemikalia w lasach. 31 maja w Buszkowie i Antoniewie (powiat żniński), a 1 czerwca w Zamościu (powiat nakielski) i w lesie koło Piecek. Nadleśnictwo Szubin wyznaczyło nagrodę 10 tys. zł za pomoc we wskazaniu sprawcy.
W porzuconych beczkach, które odnaleziono 1 czerwca, znajdowały się lakiery i farby. - Odpady nie są groźne dla środowiska. Wygląda na to, że ktoś to robi umyślnie - mówi asp. Krystian Pietrzak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Wycieku do środowiska nie było. Już wiemy, że odpady były z dużą ilością wody i nie stanowiły zagrożenia.
To może Cię zainteresować
