Wskazała ich jako świadków pobicia Emanuela przez opiekunki z Domu Pomocy Społecznej przy kalsztorze w Chełmnie siostra chłopaka. - Ujawnić ich zeznań nie mogę, przesłuchiwał chłopaków sąd, a ja przysłuchiwałem się i zadawałem pytania z innego pokoju - mówi prokurator Witold Preis zajmujacy się sprawą.
Emanuel z Chełmna pobity przez opiekunki z DPS? Dziś mówił o tym w sądzie
Przesłuchana juz także siostra Urszula Wardowska, dyrektor DPS-u w Chełmnie, podtrzymała wcześniejszą wersję, że do pobicia dojść pod dachem DPS-u nie mogło: choćby dlatego, że nie zgadzają sie fakty - jednej ze wskazanych opiekunek tego dnia nie było w pracy, z kolei Emanuel nie miał wówczas żadnych gości - kolegów.
Teraz przesłuchany będzie jeszcze m.in. psycholog z DPS, który sporządził notatkę z rozmowy z Emanuelem.
Opiekunki prokurator wezwie jako ostatnie, ponieważ nie wiadomo jeszcze czy przesłucha je jako świadków czy też jako osoby podejrzane o popelnienie przestępstwa.
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju - 30.11.2017