- Wystąpiliśmy z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie na dwa miesiące - mówi Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.
Kamil G., mieszkaniec Inowrocławia, w przeszłości miał już konflikt z prawem. Z jednym z uciekinierów wcześniej odbywał karę w jednej celi. Grozi mu do trzech lat więzienia.
To drugi zatrzymany z zarzutem poplecznictwa. Wcześniej razem ze zbiegami zatrzymano 23-letniego Mateusza D., który miał pomagać w przemieszczaniu się trójki osadzonych, zatajać miejsce ich ukrywania się i utrudniać postępowanie.
Prokuratura cały czas prowadzi równolegle postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy służby więziennej. - Przesłuchujemy świadków - wyjaśnia prokurator Licznerski.
