To było trzecie zwycięstwo "Bulldogów" we własnej hali. Tym razem ich ofiarą padła ekipa Oakland Golden Grizzlies, dla której była to czwarta kolejna porażka w sezonie.
Przeczytaj także: NCAA. Przemysław Karnowski pierwszym centrem Gonzagi
Gospodarze wygrali bardzo pewnie 82:67, a spory udział miał w tym Przemysław Karnowski. Nasz środkowy po raz trzeci wyszedł na parkiet w pierwszej piątce. Spędził na nim 19 minut (byłoby zapewne więcej, gdyby nie problemy z faulami), a w tym czasie zanotował 12 punktów (5/7 za 2, 2/2 za 1) oraz 6 zbiórek (4 w ataku), 1 blok. Ocenę jego występu zaniżają jedynie 4 straty (na 11 całej drużyny).
Następny mecz w NCAA Karnowski zaliczy w nocy z czwartku na piątek. Tym razem zadanie będzie trudniejsze, bo rywalem także niepokonany zespół Washington State Cougars.
Czytaj e-wydanie »