https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec marzeń o ESK. Toruń odpadł z konkursu (szczegóły, komentarze)

(MJ)
Prezydent Michał Zaleski i przedstawiciele biura Toruń 2016 podczas prezentacji w Warszawie nie przekonali komisji selekcyjnej do naszej kandydatury
Prezydent Michał Zaleski i przedstawiciele biura Toruń 2016 podczas prezentacji w Warszawie nie przekonali komisji selekcyjnej do naszej kandydatury Fot. Toruń 2016
Smutek, zawód, niedowierzanie. Toruń odpadł z walki o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Do następnego etapu konkursu przeszło pięć ośrodków: Gdańsk, Katowice, Lublin, Warszawa i Wrocław.

Choć Toruń jako pierwsze polskie miasto zgłosił chęć kandydowania do tytułu ESK w 2016 r., odpadliśmy już w pierwszym etapie selekcji. Tak zdecydowało 13-osobowa komisja ekspertów, która przez ostatnie dwa dni oceniała przygotowanie 11 ośrodków zabiegających o prestiżowe miano. Do kolejnej rundy, oprócz Torunia nie przeszły też Białystok, Bydgoszcz, Poznań, Szczecin i wymieniana w gronie faworytów Łódź.

Kosmiczna podróż nie przekonała jurorów

Jak Toruń promował swoją kandydaturę w Warszawie? Sześcioosobowa delegacja z naszego miasta zabrała komisję selekcyjną w kosmiczną podróż. Nasi reprezentanci przebrani za astronautów i pracowników centrum kontroli lotów, korzystając z pomocy multimediów, oprowadzili ekspertów po tajnikach naszej aplikacji. Ale jurorów to nie przekonało.

Nastroje wśród przedstawicieli Torunia nie zaskakują. - Jasne, że jest nam przykro, cztery lata czekaliśmy na ten dzień, włożyliśmy mnóstwo pracy w przygotowanie naszej kandydatury - mówi Przemysław Draheim, rzecznik biura Toruń 2016, które koordynowało starania miasta o tytuł ESK. - Z drugiej strony, delegacje wszystkich ośrodków, które nie przeszły do finału, zastanawiają się, dlaczego komisja wybrała tak, a nie inaczej. Pojawiają się pytania: dlaczego zakwalifikowano pięć miast, a nie sześć, choć była taka możliwość? Dlaczego eksperci postawili na najbogatszych: stolicę i Wrocław, które mają Euro 2012? Czemu nie dali szansy mniejszym miastom? Pada też pytanie, czy była to decyzja polityczna.

Zabrakło kultury?

Werdyktem nie jest zdziwiony prof. Witold Chmielewski, plastyk z UMK, który kilka miesięcy temu kandydował na stanowisko dyrektora programowego biura Toruń 2016. Już przed ogłoszeniem tzw. krótkiej listy miast wróżył nam porażkę. Dlaczego przegraliśmy? - Paradoksalnie zabrakło naszej kandydaturze kultury, dbałości o twórców, animatorów oraz wyraźnego udziału społeczeństwa w przygotowaniach do konkursu - ocenia Chmielewski. - Okazało się, że urzędnicy, którzy przejęli inicjatywę, nie rozumieli założeń projektu. Główna energia i pieniądze poszły na tworzenie struktur, instytucji i efektownych, ale nieskutecznych działań marketingowych. A potrzebna była ciężka praca u podstaw, dzięki której Toruń rzeczywiście stałby się kulturalnym miastem.

Ambicje, by zostać Europejską Stolicą Kultury, kosztowały nas prawie 8 mln zł. Tyle miasto w ciągu czterech ostatnich lat wydało na promocję oraz stworzenie i utrzymanie instytucji Toruń 2016. W 2007 r. nakłady związane z kandydaturą wyniosły 457 tys. zł, w tym roku sięgnęły 3,5 mln zł. Na drodze po tytuł ESK nie brakowało kontrowersji, zwłaszcza personalnych. Przypomnijmy, że Barbara Sroka, pełnomocnik prezydenta ds. ESK, w 2008 r. zrezygnowała ze stanowiska i wkrótce potem rozpoczęła współpracę z Gdańskiem, a Olga Marcinkiewicz, która przez rok odpowiadała za naszą kandydaturę, odeszła w niesławie, a niedawno poparła... Bydgoszcz.

Czy gra była warta świeczki? - Wysiłki Torunia nie pójdą na marne - zapewnia Draheim. - Pomysły, które zawarliśmy w aplikacji, nie trafią do kosza. Nie będziemy mieć na ich realizację tak dużego budżetu, jakim dysponowalibyśmy jako ESK, ale tej pracy nie można zmarnować.

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

C
Coach Outlet
1.Most people are familiar with essentials
which are needed to pack forCoach Factory Online.
One such essential is the perfect littleCoach Factory Online
dress for a night on the town, be it a sequined micro Coach Factory Outlet Online
for the club in Paris or a gauzy shift for the CaribbeanCoach Factory Outlet Online
You will also want to pack Store that go with
the perfect Coach Factory Outletdress as well as most of the
other outfits you will be. To be sure,
you will also Coach Outlet Store Onlinewith great care the
essential Coach Outlet Store Onlineand hair products,
so as not to overwhelm your Coach Outlet but
making sure to haveCoach Factory Outlet enough of what you can’
t live without. You Coach Outletnot have given enough thought,
however, to the Coach Factory Outlet themselves!
Sure, you know what to Coach Factory Outlet(or at least you think you know),
but have you Coach Factory Outlet Online about the
“to and from” of the trip? Coach Factory Outletshould
be given to the Coach Factory Outletwith which you would like to travel,
as well as the style and comfort of your Coach Outlet.
There are a number of greatCoach Factory Outlet
you can Coach Factory Onlinefor your trip,
and a stylish piece ofCoach Factory Outlet Online within which
to pack your Coach Outlet Coupons can really
make a difference in your Coach Factory Online.
Depending on your
z
znawca
8 mln zlotych zostalo w bezczelny sposob skradzione. Naprawde nie rozumiem, w ktorym miejscu wystepuje tutaj punkt sporny ? Porazka jest zasluga tylko i wylacznie wladz Torunia oraz odpowiedzialnych organow. Osoby odpowiedzialne powinien spotkac kryminał. Z takim budzetem konkurs mogloby wygrac z powodzeniem Papowo torunskie.
k
kolo
NÓŻ W PLECY OD BYDGOSZCY "pomógł" Toruniowi . Zawsze RAZEM BYLIBYSMY SILNIEJSI. Dzięki : Prezydencie Bydgoszczy !!!!!!!!
6

Start Torunia to kpina,czy Korolko zdawał sobie sprawę ,że ciemogród jak postrzegany jest Toruń w Europie może mieć jakiekolwiek szanse?Prezydent Bydgoszczy popełnił błąd ,że nie wystartował jako pierwszy.
Toruń nie zna podstawoej zasady-"umiesz liczyć to licz na siebie" a ponoć ich wydział matematyki na umk jest niezły,czy to znów jedynie plotka?
T
Toruniak
NÓŻ W PLECY OD BYDGOSZCY "pomógł" Toruniowi . Zawsze RAZEM BYLIBYSMY SILNIEJSI. Dzięki : Prezydencie Bydgoszczy !!!!!!!!
o
obs
to nie wina zaleskiego, tylko PO. Minister kultury powołał komisję, a rządzi PO. Na moje chodziło o pomożenie tym miastom, w których rządzi PO i utrącenie konkurentów.

Masz prawo do oczekiwania takich "sukcesów". Mnie się one nie podobają.
Faktem pozostaje, że to konkretne osoby z magistratu miały pracować na rzecz promocji kultury i Torunia i to te osoby wykonały takie działania, które doprowadziły do kompletnej i kompromitującej klapy oraz straty publicznych pieniędzy. Równie dobrze można było prawie nic nie wydawać na ten cel (w tym potężnych apanaży dla kolejnych dyrektorów) i efekt byłby podobny.
Jeśli ci się podobają takie "sukcesy"... masz do tego prawo, ale nie obwiniaj kogo popadnie. I tak jestem zdziwiony, że zacząłeś od winy PO, a nie PiS, bo ten jest dyżurnym chłopcem do bicia. Takie obwinianie PO - "bo rządzi" jest tak samo racjonalne i rozumne jakbyś napisał, że to wina Żydów, albo Cyklistów - no i oczywiście koniecznie PiS-u i Kaczyńskiego - ha,ha,ha.
j
ja
Podzielam pogląd, że wina jest po stronie rządzących Toruniem - dużo czasu, którego nie wykorzystano, skoncentrowano się na grach personalnych i urzędniczych zapominając o istocie - o kulturze w pełnym tego słowa znaczeniu i jej twórcach.
Ale jestem pewien, że niedługo usłyszymy, że to i tak był sukces.
Za nieco ponad miesiąc mieszkańcy zdecydują, czy nadal chcą mieć takie "sukcesy" miasta jak ten i taką kulturę jaką widzieliśmy w wydaniu osób odpowiedzialnych z magistratu.

to nie wina zaleskiego, tylko PO. Minister kultury powołał komisję, a rządzi PO. Na moje chodziło o pomożenie tym miastom, w których rządzi PO i utrącenie konkurentów.
o
obs
Podzielam pogląd, że wina jest po stronie rządzących Toruniem - dużo czasu, którego nie wykorzystano, skoncentrowano się na grach personalnych i urzędniczych zapominając o istocie - o kulturze w pełnym tego słowa znaczeniu i jej twórcach.
Ale jestem pewien, że niedługo usłyszymy, że to i tak był sukces.
Za nieco ponad miesiąc mieszkańcy zdecydują, czy nadal chcą mieć takie "sukcesy" miasta jak ten i taką kulturę jaką widzieliśmy w wydaniu osób odpowiedzialnych z magistratu.
k
kamil
zgadzam się w 100% z przedmówcą. Toruń był pierwszym miastem kandydującym, miał dużo czasu na przygotowania. Tam jednak Zaleski tylko mieszał. Co rusz zmieniał dyrektora biura Toruń 2016. Bo oczywiście sam zna się na wszystkim najlepiej. W tym mieście tylko on się zna na wszystkim. Skandal ! Dziękujemy Panie Zaleski
d
duda
winny tylko jest wyłącznie zaleski i jego ekipa!
m
matipl
Żal Torunia, tym bardziej w kontekście dostania się Gdańska, który przez te kilka lat nic nie zdziałał z punktu widzenia mieszkańców.
Dobrze wróżę natomiast Wrocławiowi, a "dziękuję" Bydgoszczy za taką "przysługę". A niech Was tyfus zje.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska