Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec Stoczniowca szansą dla Torunia?

(jp)
na razie na lodzie nie będzie.
na razie na lodzie nie będzie. Lech Kamiński
Stoczniowiec Gdańsk ostatecznie rezygnuje z ekstraklasy. Od razu zaczął się ruch na rynku transferowym, a kilku zawodników zapewne dołączy do toruńskiego beniaminka.

Losy gdańskiego klubu ważyły się od kilku miesięcy, a upadek klubu przypieczętowało fiasko rozmów z władzami miasta. Prezydent Gdańska nie zdecydował się przejąć większości akcji w hokejowej spółce, nie przewidywał także zwiększenia dotacji. Klub nie znalazł innych źródeł finansowania i ogłosił, że nie wyśle zgłoszenia do PZHL (termin upłynął we wtorek o północy).

Kryzys hokeja w Gdańsku nikogo nie powinien cieszyć, ale pozostałe kluby będą mogły tanim kosztem wzmocnić składy. Exodus trwał zresztą od kilku tygodni, do tej pory do Sanoka przeniósł się bramkarz Przemysław Odrobny, a do Jastrzębia Filip Drzewiecki, Szymon Marzec i Mateusz Strużyk.

Także Nesta może na tym skorzystać. Wcześniej kontrakt z toruńskim klubem podpisał doświadczony napastnik Wojciech Jankowski (40 meczów, 9 goli, 13 asyst). Taką chęć wyraził teraz także kolejny atakujący Tomasz Ziółkowski (45 meczów, 16 goli, 12 asyst).

Torunianie bardzo chętnie pozyskaliby z Gdańska obrońców, bo w tej formacji mają największe braki. W Stoczniowcu grało ostatnio kilku bardzo dobrych defensorów, ale szybko ustawiła się do nich kolejka. Paweł Skrzypkowski przeniósł się już do Sanoka. Został jeszcze kadrowicz Mateusz Rompkowski, ale w jego wypadku trudno będzie przebić oferty zamożniejszych klubów, a zainteresowany jest choćby mistrz Polski z Krakowa. Być może łatwiej do przeprowadzki do Torunia namówić będzie na przykład Michała Smeję.

Na pewno nie będzie kłopotów z porozumieniem z klubem w sprawie transferów. - Robimy teraz wszystko, aby nasi zawodnicy jak najszybciej mogli przejść do nowych klubów. Nawet bez ekwiwalentu za wyszkolenie. Zależy nam, aby mieli okazję grania i rozwijania swoich umiejętności. Za rok być może do nas wrócą - powiedział Polskiej Agencji Prasowej prezes Adam Petrasz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska