Koniec ubraniowej samowolki w bydgoskich MZK

Nowe stroje kierowców i motorniczych to granatowa konfekcja wykonana z bawełny. - Do tej pory pracownicy dostawali buty, z których postanowili zrezygnować. Zaoszczedzone pieniądze przeznaczyliśmy własnie na nowe stroje. Liczymy, że jednolite ubrania z logiem firmy poprawią wizerunek firmy - mówi Rober Dziubich, zastępca dyrektora MZK.

Mają kilka uwag

Nowe stroje MZK

Wszystkie są w kolorze granatowym. Latem obowiązują koszulki z krótkim rękawem, które w razie chłodów można zamienić na tradycyjną koszulę z długimi rękawami. Jesienią i zimą kierowcy zakładać będą cieplejsze polary. Wszystkie stroje mają nadrukowany emblemat z logiem MZK.

Nowe stroje od dziś obowiązują 500 kierowców i 200 motorniczych. Wszyscy będą codziennie sprawdzani na bramach zajezdni. Wobec niezdyscyplinowanych kierowców zarząd firmy zapowiada upomnienia, a wobec opornych przykre konsekwencje. Prawdopodobnie obejdzie się jednak bez nieprzyjemności, bo większości załogi nowa konfekcja przypadła do gustu.

- Przyjęliśmy ledwie kilka uwag, ale to raczej drobnostki. Najczęściej chodzi o zbyt wąskie rękawki i logo firmy. Jest bardzo duże i widoczne, przez co pasażerowie autobusów wylewają swoje żale dotyczące komunikacji na bogu ducha winnych pracownikach MZK. Jesteśmy już po wstępnej rozmowie z prezesem firmy i będziemy pracować nad udoskonaleniem konfekcji - tłumaczy Andrzej Arndt, szef zakładowego związku Pracowników Komunikacji Miejskiej.

- Problem mamy jeszcze z kilkunastoma osobami, dla których nowa odzież jest za mała. Już jednak zamówiliśmy większe rozmiary i najpóźniej za kilkanaście dni nie powinno być z tym żadnego problemu - dodaje Dziubich.

Ma być czyściej

Obowiązek noszenia jednolitych strojów to nie jedyny pomysł na zmianę wizerunku największego bydgoskiego przewoźnika. Wszyscy pracownicy dostali jeszcze identyfikatory. Mają je nosić w pracy, ale również poza siedzibą firmy. Do tego MZK zatrudniła nową firmę do sprzątania tramwajów, a kolejną, która opiekuje się autobusami, dopinguje do lepszej pracy. Efekty mają być widoczne w przeciągu kilku najbliższych tygodni.