https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koniec z truciem kaczek

(bart)
Zostawić strumień wody, czy zmniejszyć -  oto jest pytanie?
Zostawić strumień wody, czy zmniejszyć - oto jest pytanie? Fot. andrzej Bartniak
- Ale nas uszczęśliwili tą fontanną, wszystkie kaczki uciekły z Małego Blankusza - żali się pan Kazimierz.

- Bardzo dobrze się stało, ptaki nie będą już cierpieć z powodu dokarmiania chlebem - odpowiada Edyta Kliczykowska z UM w Świeciu.

Pęknięta rura, tak nieco złośliwie o wodotrysku na Małym Blankuszu mówią niektórzy mieszkańcy osiedla Marianki. Zwłaszcza ci, którzy nie mogą pogodzić się z faktem, że z chwilą uruchomienia fontanny znad jeziora wyniosły się kaczki. - Czy__nie można zmniejszyć tego słupa wody - pyta się zatroskany o los ptaków, emeryt? - Nie ma takiego powodu - odpowiada krótko Edyta Kliczykowska, kierownik wydziału ochrony środowiska UM w Świeciu. - Chodziło nam właśnie o taki efekt: strzelający do góry, silny strumień wody. Jeżeli chodzi o kaczki, nawet dobrze się stało, że się przeniosły - _dodaje. - Dokarmienie ich chlebem jest karygodne. Po pierwsze, ptaki nieprzystosowane to takiego pokarmu mają problemy gastryczne, po drugie gnijące resztki zanieczyszczają wodę._

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska