Konserwator zabytków przyznał, że informację o kopalniach otrzymał po składaniu wniosków do planów miejscowych i z uwagi na nowe okoliczności prosi o uwzględnienie tego podczas sporządzania planów zagospodarowania przestrzennego.
Przypomnijmy, Piła jest jednym z możliwych miejsc budowy nowego szpitala. Do końca XIX wieku funkcjonowały tam kopalnie Davida i Jakoba Bukowzerów, a wydobycie węgla trwało do II wojny światowej. Stowarzyszenie "Buko" nie zgadza się na budowę szpitala w miejscu, gdzie dochodzi do zapadania się podziemnych korytarzy. - Podobnie jak kilka lat temu oszukano nas, lokalizując na tym terenie nasze osiedle i nasze domy, obecnie próbuje się przeforsować, bez informowania odpowiednich urzędów, lokalizację szpitala - twierdzą członkowie stowarzyszenia.
W sprawie konieczności wykonania szczegółowych badań geologiczno-inżynierskich wypowiedział się też Okręgowy Urząd Górniczy.
W Urzędzie Gminy nie chcą niczego przesądzać. - Przekazaliśmy pisma projektantom i pani geolog - mówi wójt Jacek Czerwiński. - Ze spokojem czekamy na dokumentację, aby wyciągnąć wnioski. Mamy na to czas do końca lipca.