Studentom i żołnierzom
Studentom i żołnierzom
Do 28 maja studenci, którzy nie mają stałego zameldowania na terenie Bydgoszczy, mogą w czterech punktach składać wnioski o dopisanie ich do spisu wyborców: Kujawsko-Pomorska Szkoła Wyższa - pokój nr 16; Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy - domy studenta przy ul. Koszarowej 9 i 9a, Kaliskiego 12 i 14; Uniwersytet Kazimierza Wielkiego - Dom Studenta nr 1 przy ul. Łużyckiej 24; Wyższa Szkoła Gospodarki - budynek główny "A" przy ul. Garbary 2. Wnioski o dopisanie do składu wyborców można też składać w biurach meldunkowych: ul. Przyrzecze 7-13 (pokój 106), 11 Listopada 15, Okrzei 2, Curie-Skłodowskiej 33, Boya-Żeleńskiego 18 i Gierczak 6. Wystarczy mieć ze sobą dowód osobisty.
Najdłuższy z przygotowanych przez Urząd Miasta filmików ma 1,5 minuty. Najpierw widzimy Stanisława Drzewieckiego, prezesa miejskich wodociągów, który opowiada o unijnych pieniądzach pozyskanych przez jego spółkę. "Już niedługo będziemy mieli najlepszą wodę w Polsce - słyszymy z ekranu.
Po prezesie wodociągów występuje też Dorota Jakuta przewodnicząca Rady Miasta, która na Wyspie Młyńskiej opowiada o inwestycjach zrealizowanych z pieniędzy Unii Europejskiej. Krzysztof Wolsztyński, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na tle Bydgoskiego Stadionu Miejskiego opowiada o europejskich imprezach sportowych, które odbyły się lub odbędą się w naszym mieście. O plusach wynikających z członkostwa z Unii opowiada też Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego, a na końcu filmu prezydent Konstanty Dombrowicz zachęca, by 7 czerwca poszli zagłosować.
- Pokazujemy efekty naszej obecności w Unii Europejskiej na konkretach - tłumaczy prezydent. - W poprzednich wyborach do europarlamentu frekwencja wyniosła u nas zaledwie 17 procent. Jeżeli i tym razem zbyt mało osób pójdzie 7 czerwca do urn, województwo kuajwsko pomorskie nie będzie miało ani jednego europosła. Kto wtedy będzie dbał o nasze interesy w Brukseli? - pytał Dombrowicz.
Krótsze, 20-sekundowe, filmy ma pokazywać bydgoska telewizja. Dłuższy spot można zaś zobaczyć na stronie ratusza www.bydgoszcz.pl. W przyszłym tygodniu ukaże się "Kurier Ratuszowy" poświęcony wyborom do Parlamentu Europejskiego, a na bydgoskich ulicach specjalne billboardy. - Nie podliczyliśmy jeszcze dokładnie wydatków na kampanię, ale będzie to około 100 tysięcy złotych - odpowiedział pytany o koszty prezydent Dombrowicz.