Kontrakt last minute w Enerdze Toruń. Rozgrywająca!

Sezon się jeszcze nie zaczął, a Energa ma już pierwsze problemy kadrowe. W ostatni weekend, podczas turnieju towarzyskiego w Druskiennikach, odniosła kontuzję kolana. Utalentowana Litwinka będzie musiała poddać się operacji i na jakiś czas pożegnać się z parkietem.

To trudna sytuacja dla Energi. Belickaite była jedyną zmienniczką dla Lauren Mansfield na pozycji rozgrywającej. Koniecznie trzeba znaleźć kogoś, kto odciąży Australijkę choćby przez kilka minut w meczu.

Wybór Energi padł na Katarzynę Suknarowską. 30-letnia rozgrywająca w minionym sezonie była ważną zmienniczką w Artego Bydgoszcz (śr. 22 minuty, 5,1 pkt i 2,3 asysty), ale tam nie zaproponowano jej kontraktu. W innych klubach także już nie było miejsca i koszykarka miała problem.

- Sytuacja była dynamiczna. We wtorek uzgodniliśmy kontrakt, dzień później byłam w Toruniu - mówi koszykarka. - Wiem, że były oczekiwania wobec Dalii, ale każda koszykarka musi się z tym zmierzyć. Waleczności i ambicji nigdy mi nie brakowało. W Toruniu już grałam i cieszę się z powrotu. Grałam w Artego, wiem, jakie są relacje kibiców obu klubów, ale dla mnie to jest praca. Trzy lata temu pobyt w Toruniu wspominam bardzo miło - dodaje.

Suknarowska już raz w przeszłości uratowała toruński zespół. Trzy lata temu tuż przed sezonem ze składu wypadła Weronika Gajda, która zaszła w ciążę. Sytuacja była tym trudniejsza, że zespół szykował się do debiutu w Eurolidze.

Wtedy klub sięgnął właśnie po Suknarowską, która wracała do Polski po sezonie w lidze łotewskiej, gdzie zresztą była najlepszą zawodniczką. W Basket Lidze Kobiet już tak efektownie nie było. Koszykarka w sezonie 2014/15 średnio spędzała na parkiecie kwadrans, notowała na koncie 5 pkt i 1,5 asysty.

- Myślę, że obecną drużynę stać na wiele. Na razie mam jeden trening za sobą. ale na papierze jesteśmy mocne, jest młodość, doświadczenie, ambicja, dobry trener. Trzeba podejść do tego jasno: celem niech będzie medal - zapowiada Suknarowska.

Sezon ligowy rusza już w najbliższy weekend. "Katarzynki" w inauguracyjnej kolejce zmierzą się we własnej hali z Zagłębiem Sosnowiec (sobota, godz. 18.00).