Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korepetycje 2023. Tyle dasz za dodatkowy angielski, niemiecki, matematykę, fizykę i polski

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Kto nie nadążył z przyswajaniem wiadomości na lekcjach, a nie jest w stanie sam nadrobić zaległości, korzysta z korepetycji. Pieniądze musi jednak mieć
Kto nie nadążył z przyswajaniem wiadomości na lekcjach, a nie jest w stanie sam nadrobić zaległości, korzysta z korepetycji. Pieniądze musi jednak mieć Pexels.com
70 złotych za godzinę dodatkowego angielskiego, a 65 zł za matematykę. Takie teraz są ceny korepetycji. Podrożały w porównaniu z wrześniem. - Bo inflacja też wzrosła - tłumaczą nauczyciele.

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.

od 16 lat

Bydgoszczanka reklamowała się w ferie na grupie lokalnej na Facebooku. Oferowała zdalną naukę języka angielskiego przede wszystkim bydgoszczanom, ale - jak zaznaczała - jeżeli ktoś z drugiego końca Polski natknie się na ogłoszenie i będzie zainteresowany, może skorzystać. Na godzinę zegarową chciała zarobić 80 złotych. Chwaliła, że cena konkurencyjna.
Internauci w komentarzach wytykali, że to żadna konkurencja. - Angielski nawet za 25 zł można znaleźć.

A pani odpisywała: - Chyba u kogoś, kto nie jest profesjonalistą. Ja nim jestem. Skończyłam filologię angielską.

Chyba jednak zainteresowanych ofertą nie było, ponieważ zaraz po feriach kobieta ponownie opublikowała ogłoszenie już z uaktualnioną stawką: 70 zł za 60 minut.

Ceny korepetycji regionalnie

W tej cenie uczą też już inni korepetytorzy z tego przedmiotu, chociaż to górna stawka. Ci, którzy właśnie za te pieniądze proponują dodatkowe lekcje, bronią swoich stawek. - Inflacja wynosi ponad 17 proc. Wszystko drożeje, usługi też, a przecież nauczanie to usługa. Skoro za usługi, z których korzystamy, płacimy więcej, dziwne byłoby, gdybyśmy my cen swoich usług nie podnosili.

Przyglądamy się średnim cenom „korków” w naszym regionie. Zakładamy, że lekcja trwa 60 minut (a nie standardowe, czyli szkolne 45 minut), a uczeń chodzi albo jeździ do korepetytora. Za wspomniany angielski trzeba dać 45 zł. To tyle samo, co za niemiecki. Godzina hiszpańskiego kosztuje 40 zł. Kto musi po lekcjach nadrobić albo poszerzyć materiał z matematyki, niech przygotuje 50 zł. W przypadku fizyki obowiązuje podobna stawka. Trochę tańsza jest chemia - 35 zł. Korepetycje z biologii da się poszukać za 30 zł.

W przypadku korepetycji z wielu przedmiotów, które oferowano na początku roku szkolnego 2022/2023, ceny ostatnio podskoczyły. Powodem jest nie tylko inflacja. - Niektórzy uczniowie już we wrześniu albo i w poprzednich latach mieli świadomość swoich braków w nauce i dostawali złe oceny, ale nie szukali korepetycji - mówi etatowy nauczyciel matematyki w technikum. - Chcieli zaoszczędzić. Stwierdzili, że nadrobią materiał na dodatkowych lekcjach, na jakie zaczną chodzić od drugiego semestru. Tyle że jedynie oni zakładają, że zdążą nauczyć się wszystkiego do matury czy egzaminów 8-klasisty. Nauczyciel nie zawsze zgadza się z ich optymistyczną wersją.

Gwarancja przygotowania

Uczniowie, uczęszczający na lekcje prywatne przykładowo od września ubiegłego roku, płacili np. 100 zł tygodniowo. Dziś mają raczej spokój. Ich koleżanki i koledzy, którzy wzięli się do nauki od nowego semestru, gwarancji dobrego przygotowania raczej nie posiadają. Mają „korki” częściej, więc nie zaoszczędzą.

Poloniści w bieżącym roku mają wyjątkowo wielu uczniów na korepetycjach. Ponoć to zasługa koronawirusa.

- Tegoroczne klasy maturalne to te, którym pandemia szyki popsuła najbardziej - zaznaczają nauczyciele. - W marcu 2020 roku, czyli gdy byli pierwszoklasistami, pojawił się COVID-19. Wprowadzono zdalne nauczanie, realizowane z przerwami. W sytuacji tegorocznych maturzystów większość zajęć odbywała się online.

Nauka zdalna

Ze słuchaniem nauczyciela i skupieniem ucznia w domu różnie bywało, zwłaszcza na przedmiotach humanistycznych (żadna tajemnica, że uczniowie włączali teamsa i odchodzili od komputera). Omijali i lekcje, i lektury szkolne. Na skutki długo nie trzeba było czekać - po powrocie do nauki stacjonarnej posypały się jedynki.

Słychać opinie: - Polski nie jest trudny, ale wiedzę w tym obszarze trzeba uporządkować do egzaminu. Na dodatkowym polskim ten porządek da się zaprowadzić. Za 50 zł za godzinę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska