Informację podał we wtorek (28 kwietnia) rano Adrian Mól, rzecznik prasowy wojewody kujawsko-pomorskiego. W nocy wszystkie siostry opuściły klasztor.
Już w weekend wojewoda przekazał informację o kolejnym przypadku zakażenia koronawirusem w powiecie chełmińskim. Okazało się, że to zakonnica, która pracowała w szpitalu zakaźnym w Świeciu. Trafiła do izolatorium w Ciechocinku.
- W niedzielę Sanepid zdecydował, że przeprowadzi testy u wszystkich pracowników i podopiecznych w Domu Pomocy Społecznej prowadzonym przez siostry. W sumie zrobiono wymazy 184 osobom już w niedzielę, a w poniedziałek kolejne mieszkańcom DPS-u - poinformował starosta chełmiński Zdzisław Gamański.
Więcej o tym tutaj: Zakonnica z chełmińskiego DPS-u, pracująca w świeckim szpitalu, ma koronawirusa!
Jednak w związku z tym, że siostry zakonne prowadzą między innymi Dom Pomocy Społecznej w Chełmnie, wymazy zrobiono podopiecznym w tym miejscu.
Siostry z Chełmna trafiły do szpitala i izolatorium
- Próbki pobraliśmy od osób przebywających w tym DPS-ie - poinformował we wtorek (28 kwietnia) rano rano Adrian Mól. - Takie próbki zostały pobrane w niedzielę i poniedziałek. Wyniki tych pierwszych próbek są negatywne, więc w tej chwili nie mamy żadnego potwierdzonego przypadku z DPS-u. Jeśli chodzi o siostry, siedem z nich zostało przewiezionych w godzinach nocnych do izolatorium, a sześć przebywa obecnie w szpitalu jednoimiennym zakaźnym w Grudziądzu.
