"W każdym miesiącu otrzymujemy nawet kilkadziesiąt tysięcy maili dotyczących zwrotu biletów. Jest to efektem ponad sześciu tysięcy wydarzeń odwołanych od początku pandemii. Uruchomiliśmy zatem proces zwrotów na gigantyczną skalę. Proces, który w tej branży do tej pory praktycznie w ogóle nie istniał" – informuje Marcin Dakowski, Prezes Zarządu Spółki eBilet Polska cytowany przez Onet.
"Pocieszające na pewno jest to, że konsumenci w większości wypadków decydują się na zachowanie biletów i udział w wydarzeniu w późniejszym terminie" - tłumaczy Joanna Comberska - Managing Director, Eventim Sp. z o.o. cytowana w Onecie.
"Tarcza antykryzysowa dała organizatorom 180 dni na zwrot pieniędzy za bilety, dlatego więcej skarg pojawiło się na jesieni. W ostatnim czasie jednak jest ich niewiele, bo wydarzenia nie odbywają się już od dłuższego czasu. Do UOKiK wpłynęło ponad 30 skarg na działania eBilet, dlatego wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające, mające na celu wstępne ustalenie postępowania spółki. Jest to postępowanie w sprawie, a nie przeciwko przedsiębiorcy" - informuje UOKiK w odpowiedzi dla Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
